Najpopularniejsza platforma z wideo na życzenie już nie raz prezentowała oryginalne dokumenty na temat życia największych gwiazd światowego formatu. Już niedługo do ich grona dołączy JLo. Artystka ma zamiar opowiedzieć w nim historię najważniejszego w swojej karierze roku, w którym udało się jej zrealizować wszystkie obrane przez siebie cele muzyczne, aktorskie i modowe. O czym jeszcze opowie film o Jennifer Lopez i co na ten moment wiadomo o produkcji?
Pięćdziesiątka to nie przeszkoda
Dla autorki takich hitów jak „Let’s Get Loud” czy „Ain’t Your Mama” wyjątkowym czasem okazał się rok 2019, w którym skończyła 50 lat. To wtedy, jak sama wyjaśnia, spełniły się jej największe zawodowe marzenia. Wokalistka ruszyła w specjalną trasę koncertową „It’s My Party”, którą uczciła swoją pięćdziesiątkę. Występy diwy cieszyły się olbrzymią popularnością. To jednak dopiero początek sukcesów. W 2019 JLo otrzymała drugą nominację do Złotego Globu za rolę striptizerki Ramony w filmie „Ślicznotki”, a także okrzyknięto ją ikoną mody i uhonorowano wyjątkową nagrodą CFDA’s Fashion Icon Award. Nic zresztą dziwnego – w tym samym roku Lopez postanowiła nadać nowe życie kreacji, w której zrobiła furorę podczas Grammy 2000. W odświeżonej jungle dress gwiazda pojawiła się na wybiegu Versace i po raz kolejny modowy świat oszalał na jej punkcie.
W oczekiwaniu na szczęście
Choć w życiu zawodowym Jennifer Lopez próżno szukać porażek, to właśnie ostatnie lata artystka zalicza do najbardziej udanych. Trudno się temu dziwić, skoro ma przy sobie ukochanego mężczyznę, Bena Afflecka, a do kin właśnie trafił film „Marry Me”, w którym JLo gra u boku Malumy i Owena Wilsona.
– Wszyscy myśleli, że zwariowałam, kiedy zdecydowała się wyjść i powiedzieć wszystkim, że mam 50 lat… Ale ja chciałam pokazać, że kobiet po pięćdziesiątce nie można spisywać na straty! Dopóki pozostajesz otwarta na rozwój, z upływem czasu stajesz się coraz lepsza – podkreśla gwiazda.
Film o Jennifer Lopez
Na razie niewiele wiadomo o produkcji, która ma dotyczyć piosenkarki. Póki co nawet sama platforma Netflix oficjalnie nie potwierdza, że taki film ma powstać, niemniej, jak donosi dziennik „The New York Times”, prace nad dokumentem już trwają. Amerykańska gazeta zapewnia, że produkcja skupi się właśnie na wejściu Jennifer w 50. rok życia i przybliży jej sukcesy z tamtego okresu.
