Szacuje się, że próchnica dotyczy 98 proc. z nas. Nieleczona może prowadzić do groźnych powikłań – bólów głowy, stanów zapalnych zatok, chorób serca, nerek, wrzodowych, a nawet nowotworu. Walka z tym cichym zabójcą jest więc konieczna. Im wcześniej ją zaczniemy, tym lepiej.
Uwaga na białe plamki
Pierwszymi objawami próchnicy są białe lub nieco ciemniejsze plamki na zębach. W przypadku, gdy zareagujemy szybko, powinna wystarczyć remineralizacja szkliwa, a więc nałożenie preparatu z fluorem. Jeśli z wizytą u stomatologa będziemy się ociągać, pojawią się ubytki i konieczne będzie borowanie, a następnie wypełnienie ubytku próchniczego. Na szczęście w tej ostatniej kwestii sporo się ostatnio poprawiło.
Współczesna stomatologia oferuje bowiem wiele nowoczesnych materiałów do wypełnień ubytków próchniczych. – Jeszcze stosunkowo niedawno powszechnie stosowane były plomby amalgamatowe, jednak z racji ich mało estetycznego wyglądu (srebrny kolor – dop. red.) coraz częściej zastępowane są przez plomby wykonane są z materiałów nieuczulających i obojętnych chemicznie, które można dopasować do barwy zęba – tłumaczy lek. stom. Bartosz Nowak z Centrum Implantologii i Stomatologii Estetycznej PRODENTA w Gliwicach i dodaje: – Nowoczesne, wykonane z tworzywa sztucznego, wypełnienia kompozytowe, są również światło- i chemoutwardzalne – dobrze przylegają do szkliwa i wytrzymują nawet do 10 lat.
Duży ubytek? Żaden problem
Jedyną wadą wypełnienia kompozytowego jest to, że świetnie sprawdza się tylko w przypadku małych ubytków. – W sytuacji, gdy zniszczeniu ulegnie duża część twardych tkanek zęba zalecana jest tzw. metoda pośrednia leczenia. Polega ona na zastosowaniu gotowego wkładu porcelanowego określanego jak wkład typu inlay lub onlay, który przygotowywany jest na specjalne zamówienie w laboratorium. Odbudowany w ten sposób ząb wygląda bardzo naturalnie, jest odporny na ścieranie i może nadal spełniać swoje funkcje – wyjaśnia stomatolog z PRODENTY. Jeśli jednak na skutek próchnicy lub pęknięcia uszkodzona zostaje bardzo duża część zęba, dentysta może zalecić założenie korony – jest to stałe uzupełnienie protetyczne, którą również można dopasować do naturalnego zabarwienia zębów.