To kompromis pomiędzy tradycyjnym pudrem matującym oraz luksusowym mineralnym. Pierwszy często jest bardzo dużym obciążeniem dla cery, przez co reaguje ona wzmożonym wydzielaniem sebum i w konsekwencji błyszczy się jeszcze bardziej niż na początku. Drugi, chociaż z pewnością wart swojej ceny z powodu niesamowitych właściwości pielęgnujących, zazwyczaj sporo kosztuje i nie każda kobieta może sobie na niego pozwolić. Alternatywę, która łączy atuty tych dwóch specyfików, stanowi puder bambusowy – przyjrzyjmy mu się bliżej…
Skąd pochodzi?
Można zaryzykować stwierdzenie, że jest to produkt niszowy. Wytwarza się go z konkretnego gatunku Bambusa arundinacea, który naturalnie występuje wyłącznie na terenach Indii oraz południowych Chin.
W wyniku odpowiedniej obróbki masa roślinna zostaje rozdrobniona na wyjątkowo małe cząsteczki – ich średnica wynosi zaledwie kilka mikronów. Dzięki takiej wielkości drobinek puder z bambusa jest niezwykle chłonny, a ponadto umożliwia precyzyjne nałożenie bardzo cienkiej warstwy, która nie obciąża skóry.
Jak działa?
Kluczowym zadaniem preparatu jest absorbowanie sebum – cera mieszana oraz tłusta produkuje jego nadmierne ilości. Ta dobroczynna wydzielina zabezpiecza skórę przed czynnikami zewnętrznymi oraz utratą wody – niestety, jeśli jest jej zbyt dużo, twarz nieestetycznie się błyszczy. W takim przypadku bardzo istotne, aby specyfik był lekki oraz nie blokował porów. Puder z bambusa działa niczym delikatna gąbka, która błyskawicznie matowi cerę, a efekty utrzymują się nawet do kilku godzin – w zależności od indywidualnych uwarunkowań.
Ponadto krzemionka, która znajduje się obficie w jego składzie, ma właściwości antybakteryjne. Dzięki niej kosmetyk pomaga zaleczyć dolegliwości skórne, takie jak wypryski oraz ogniska zapalne, a także normalizuje aktywność gruczołów łojowych. Poza tym nadaje aksamitność konsystencji, która optycznie wygładza zmarszczki i linie mimiczne.
Jak go nakładać?
Działanie pudru bambusowego jest imponujące. Niestety, nie jest to produkt dla wszystkich. Ponieważ może powodować delikatne przesuszenie, powinny unikać go osoby z cerą odwodnioną. Jego aplikacja jest bajecznie prosta. Z racji niewielkich cząsteczek trudno jest przesadzić z jego ilością. Na rynku odnajdziesz kilka wersji preparatu: prasowany, sypki, kolorowy albo transparentny (tu warto wspomnieć chociażby o polskiej marce Ecocera). Nakładaj go za pomocą specjalnej gąbeczki, która zazwyczaj jest dołączona do opakowania albo pędzla kabuki. Ten ostatni, dzięki gęstemu zaokrąglonemu włosiu, pozwala na wyjątkowo proste i komfortowe rozprowadzenie na skórze.
Idealnie wyważona ilość sprawi, że Twoja cera zostanie idealnie wygładzona, otoczona znakomitą pielęgnacją oraz zachwyci pięknym matowym wykończeniem.
