Niezdrowa relacja z partnerem to droga donikąd. Trzeba wiedzieć, kiedy z niej wyjść, aby nie zaczęła nas wyniszczać. Manipulacja, kłamstwo, chorobliwa zazdrość – to wszystko może sprawić, że Twój związek stanie się toksyczny. Ważne, by nie dać się zaślepić miłości i w porę zauważyć, że to, w czym tkwisz, nie jest dobre. Choć kochasz partnera, musisz wiedzieć, że przyszłość z nim niesie za sobą jedynie cierpienie. Jak więc rozpoznać toksyczny związek?
1. Nieustannie słyszysz krytykę
Partner wciąż obarcza Cię zarzutami i wywołuje poczucie winy? Uważa, że robisz wszystko źle, obwinia i krytykuje? Kiedy ostatnio słyszałaś z jego ust komplement na swój temat? Jeśli ciągle boisz się, że zostaniesz poddana ocenie (która najprawdopodobniej i tak będzie negatywna), skończ ten związek jak najszybciej! Takie zachowanie partnera może wpędzić Cię w kompleksy, stałe poczucie winy, a nawet depresję. Nie pozwól się poniżać, nie myśl, że na to zasługujesz. Zrozum, że krytykując Cię, partner próbuje podnieść poczucie własnej wartości Twoim kosztem. Taki związek jest z góry skazany na porażkę.
2. Jesteś kontrolowana na każdym kroku
Często osaczenie w związku jest uważane za wyraz miłości, tymczasem to kolejna oznaka toksycznej relacji. Jeśli Twój partner zawsze Ci towarzyszy, czy to podczas babskiego spotkania, czy w trakcie zakupów z rodzeństwem, to znaczy, że nie ma do Ciebie za grosz zaufania. Nie tłumacz go, że chce spędzać wspólnie jak najwięcej czasu. Czasem w związku wymagana jest przestrzeń. Jeżeli partner nie potrafi tego uszanować i nadal chce Cię kontrolować, powinnaś to zakończyć.
3. Czujesz się zmanipulowana
Granie na emocjach drugiej strony, posługiwanie się szantażem, wymuszanie dowodów miłości – to oznaki niezdrowej relacji. Słyszałaś kiedyś od partnera, że coś sobie zrobi, jeśli go zostawisz? A może że jeśli się z nim nie prześpisz, to go nie kochasz? Jeśli tak, padłaś ofiarą manipulacji. Druga strona nie wie, jak zatrzymać Cię przy sobie, więc dopuszcza się szantażu emocjonalnego, by upewnić się, że z nią zostaniesz. Jeśli jednak partner wymaga rzeczy, których nie chcesz robić lub odbiera Ci wolną wolę, to taki związek nie ma sensu.
4. Nie masz oparcia w drugiej połówce
Taka sytuacja występuje wtedy, gdy opowiadasz parterowi o swoich problemach, ale jego kompletnie to nie interesuje. Bardziej skupia się na sobie, nie próbuje Ci pomóc, sugeruje, że Twoje zmartwienia są mało ważne. W pewnym momencie czujesz się osamotniona. W tej relacji tylko Ty dajesz z siebie wszystko. Partner dostrzega Cię wtedy, gdy sam potrzebuje oparcia. Taki ”jednostronny” związek zupełnie nie ma sensu.
5. Przy partnerze nie jesteś do końca sobą
Musisz udawać, że lubisz obcisłe ubrania, bo jemu się to podoba? Kłamiesz, by go zadowolić? Robisz to, bo kochasz drugą połówkę i nie chcesz jej zranić, ale tak naprawdę wypierasz się samej siebie. Nie możesz stale udawać kogoś, kim tak naprawdę nie jesteś. W związku liczy się szczerość i akceptacja partnera ze wszystkimi jego przyzwyczajeniami. Bez tego relacja staje się zakłamana.
Związek ma uszczęśliwiać, a nie przygnębiać i wywoływać ból. Gdy czujesz się w nim źle, podejmij próbę rozmowy. Jeżeli jednak dialog nie pomoże, nie warto dłużej ciągnąć tej relacji. Nie bój się jej zakończyć – być może dopiero wtedy, gdy z niej wyjdziesz, poczujesz się naprawdę wolna.
Eliza Pomianowska