Rodzaje i właściwości glinek kosmetycznych

Już od starożytności glinka pomaga zwalczać wiele problemów skórnych. Który jej typ będzie odpowiedni dla naszej cery?

Rodzaje i właściwości glinek kosmetycznych. Foto Andrea Piacquadio/Pexels

Poszukując preparatów do pielęgnacji skóry stawiamy na skuteczność, ale również dobry skład czy etyczną produkcję. Ponownie popularność zyskują kosmetyki naturalne, niezawierające konserwantów i przyjazne dla środowiska. Wśród nich znajdują się glinki kosmetyczne, które ze względu na szerokie właściwości odpowiadają potrzebom każdej cery. Jaki rodzaj będzie nam pasował?

Naturalny minerał

Glinka kosmetyczna, inaczej kaolin, to surowiec wydobywany z gleby i dna zbiorników wodnych. W jej skład wchodzą makro- i mikroelementy, takie jak krzem, wapń, potas, magnez, fosfor, żelazo, cynk, miedź czy selen. Głównym zadaniem tego surowca jest pochłanianie zanieczyszczeń z powierzchni skóry. Ponadto przywraca jej właściwy odczyn, wygładza ją i ujędrnia. Kupując taki kosmetyk, warto zwrócić uwagę za zawartość substancji aktywnej – powinna być na poziomie 95-98%. Należy unikać składników zapachowych i konserwantów. Istotną kwestią jest kolor glinki, ponieważ to od niego zależy jej działanie.

Glinka zielona

To najlepszy wybór w pielęgnacji cery tłustej, mieszanej i problematycznej. Ma najsilniejsze właściwości absorpcyjne. Oczyszcza i przyspiesza regenerację skóry, reguluje wydzielanie sebum oraz dezynfekuje. Dodatkowo, działa ściągająco, dlatego świetnie poradzi sobie z rozszerzonymi porami oraz zapobiegnie powstawaniu zmarszczek. Nie jest zalecane stosowanie jej przez posiadaczki cery suchej i wrażliwej.

Glinka biała

Zwana porcelanową lub chińską. Jako jedyna nadaje się do codziennej aplikacji. Łagodnie oczyszcza, ściąga i regeneruje skórę. Jest hipoalergiczna, dlatego doskonale nadaje się do cery suchej i wrażliwej. Łagodzi podrażnienia i stan zapalne, a także redukuje blizny. Już po kilku dniach stosowania można zauważyć wyraźną poprawę kondycji naskórka.

Glinka czarna

Najczęściej wydobywana jest z Morza Martwego. Posiada właściwości oczyszczające i regenerujące, dlatego dobrze sprawdza się w profilaktyce trądziku. Reguluje działanie gruczołów łojowych, zmniejsza pory oraz przywraca elastyczność skóry. Producenci często oferuję wersję wzbogaconą jonami srebra. Dzięki temu działa ona przeciwbakteryjnie i antyseptycznie.

Glinka czerwona

Jej działanie jest podobne do glinki zielonej. Oprócz absorpcji sebum i zanieczyszczeń, pożądanych w pielęgnacji cery tłustej i mieszanej, uszczelnia i obkurcza naczynia krwionośne, zapobiegając ich pękaniu. Dlatego warto stosować ją również do skóry wrażliwej i naczynkowej.

Glinka różowa

To połączenie glinki białej i czerwonej w proporcji 2:1, zatem posiada właściwości obu tych surowców. Oczyszcza i regeneruje skórę, łagodzi stany zapalne i podrażnienia. Działa również ściągająco, koi i odpręża zmęczoną cerę, sprawia, że wygląda zdrowiej. Nadaje się do skóry wrażliwej i mieszanej.

Glinka błękitna

Inaczej bentonitowa. Pielęgnuje cerę tłustą, skłonną do wyprysków, trądzikową,  łojotokową, z egzemą lub łuszczycą. Wchłania nadmiar sebum, przy okazji mineralizując skórę. Wnika głęboko w skórę, przez co poprawia krążenie i odżywia tkanki, sprzyja regeneracji komórek naskórka i wygładzaniu zmarszczek.

Jak stosować?

Podstawową zasadą nakładania glinek jest zapewnienie jej ciągłej wilgotności. Niezbędne są woda, hydrolat, masło czy oliwka. Gotowy kosmetyk powinien mieć konsystencję śmietany. Można go aplikować w formie maseczki – grubą warstwę należy rozprowadzić na skórze i pozostawić na 5-15 minut, co jakiś czas spryskując wodą lub hydrolatem. Dla uzyskania najlepszych rezultatów trzeba powtarzać tę czynność 2-3 razy w tygodniu.
Biała glinka nadaje się także do codziennego mycia twarzy. Pastę nakładamy na skórę, wykonujemy około minutowy masaż, a następnie spłukujemy chłodną wodą. Oczyścimy cerę, pobudzając jej mikrokrążenie, dzięki czemu będzie gładka i bez uczucia ściągnięcia. Możemy również zrobić kąpiel z dodatkiem glinki. Do wanny należy wsypać około 100g proszku, dodać ulubiony olejek eteryczny lub łyżkę oleju kokosowego i relaksować się przez 15-20 minut. Ten zabieg sprawi, że nasza skóra stanie się odżywiona i gładka.

Justyna Grochowska