Rozwód z perspektywy dziecka – jak oszczędzić mu traumy?

Rozstanie rodziców to dla dziecka zawsze trudne i intensywne przeżycie. Jeśli do tej pory w wychowaniu uczestniczyła zarówno mama, jak i tata, to nowa rzeczywistość może okazać się dla malucha szokiem.

Rozwód z perspektywy dziecka – jak oszczędzić mu traumy?

Zanim się rozwiedziemy… czyli jak rozmawiać z dzieckiem o rozstaniu?

Zanim rodzice oznajmią dziecku, że się rozstają, powinni się do tego… przygotować. Oznacza to, że malec nie powinien być świadkiem kłótni, podczas których rodzice w burzliwej atmosferze ustalają warunki rozstania. Najlepiej spisać wszystkie wspólne decyzje, aby jednogłośnie oznajmić zmiany, jakie czekają całą rodzinę po rozwodzie. Oczywiście najkorzystniej jest, jeśli rodzice rozchodzą się w zgodzie – dzięki temu możliwe  jest umówienie wszystkich kwestii na spokojnie, bez niepotrzebnych napięć. Do najważniejszych kwestii należy określenie z kim maluch będzie mieszkał i jak często będzie widywał się z drugim opiekunem.  Niestety nie zawsze rodzice są w stanie rozejść się w zgodzie. Czasem proces ten jest bardzo burzliwy – tam, gdzie emocje biorą górę, najlepiej spróbować porozumieć się przy udziale osób trzecich. W takiej sytuacji warto pomyśleć o ustaleniu wszystkich kwestii przy pomocy mediatora rodzinnego, który pomoże opracować wyżej wymienione kwestie. Najważniejsze jest jednak dobro dziecka, dlatego priorytetem dla rodziców powinno być zaoszczędzenie mu niepotrzebnego stresu i napięć. To czego zdecydowanie rozwodzący się małżonkowie powinni unikać to krzyki i awantury w domu, których dziecko jest często biernym słuchaczem. 

Jedna z najtrudniejszych rozmów w życiu?

Gdy wszystkie ustalenia są już przygotowane i spisane, należy przystąpić do rozmowy z dzieckiem. Ważne, aby była ona przeprowadzona wspólnie przez oboje rodziców – na  spokojnie i bez zbędnych emocji (dziecko już i tak wystarczająco się stresuje). Jeśli dziecko jest już starsze, należy potraktować je po partnersku i z należytym szacunkiem – nie oszukiwać, ale szczerze (w miarę możliwości) wyjaśnić przyczyny rozstania. Dla niego w tej chwili liczy się zapewnienie, że tak naprawdę najważniejsze, czyli rodzicielska miłość nie zmieni się i rodzice będą je tak samo wspierać, opiekować się nim… mimo że nie będą już razem mieszkać. Co istotne, gdy rodzice się kłócą, pociechy często myślą, że to ich wina – zapewnijmy, że tak nie jest. 

Należy być jednak bardzo ostrożnym i uważnym – w czasie rozwodu, gdy dziecku burzy się cały świat, może być ono bardzo wrażliwe – nerwowe lub agresywne, a czasem zupełnie zamknięte w sobie i wycofane. Do obowiązków rodziców należy więc baczne obserwowanie jego zachowania, a każda różnica w jego zachowaniu powinna skłonić mamę i tatę do szybkiej reakcji. Zmiany te mogą być widoczne niemal w każdej sytuacji np. jako niechęć do jedzenia, problemy ze snem czy moczenie się w nocy.

Pomoc psychologa? Tak, koniecznie

Rozwód to duża zmiana i trudna sytuacja dla całej rodziny – nie tylko samych małżonków. Nagle idealnie poukładany w małej głowie świat rozsypuje się. 

Oczywiście dzieci różnie reagują – zależy to od ich wieku, świadomości, osobowości, odporności na stres czy właśnie stylu w jakim rozwodzą się rodzice. Jedne mogą mniej odczuć negatywne skutki mniej, inne bardziej. Dlatego rozchodzący się małżonkowie powinni zapewnić dziecku emocjonalne wsparcie na każdym etapie tego trudnego procesu. W tym celu korzystne, a czasem nawet konieczne może okazać się pójście z dzieckiem do terapeuty lub psychologa. Jego zadaniem będzie przeprowadzenie go przez ten wymagający i obciążający okres, tak aby jak najszybciej zaadaptowało się do nowej sytuacji. Musimy być świadomi, że źle przeprowadzony rozwód może na trwałe pozostawić ślad w psychice dziecka, a w konsekwencji wpływać na trudności w nawiązywaniu relacji, problemy z zaufaniem, a w obawie, by nie powtórzył się scenariusz rodziców – nawet lęk przed budowaniem długoletnich związków. Rozwód to niemal zawsze stres dla dziecka, dlatego sesje z psychologiem często są jedynym sposobem, by zapewnić mu poczucie bezpieczeństwa i wsparcie emocjonalne – komentuje Paulina Mikołajczyk, psycholog z Centrum Medycznego Damiana.

Po rozwodzie składane obietnice nadal obowiązują!

Po rozwodzie należy pamiętać, aby przestrzegać danego dziecku słowa. Jeśli rodzice są coraz rzadziej obecni w jego życiu, może być to dla niego bolesny cios. 

Jako rodzice starajmy się nie zawieść zaufania dziecka. Jeśli po raz kolejny odwołamy wspólny weekend, poczuje się ono oszukane. To szczególnie ważne, gdy któryś rodzic wiąże się z nowym partnerem, który także ma dzieci. Jeśli całą swoją energię i zaangażowanie przelejemy na „nową rodzinę” – nasza pociecha na pewno mocno to odczuje. Dlatego poważnie podejdźmy do sytuacji i jeśli przed rozwodem na coś się umówiliśmy. Dopilnujmy, żeby dotrzymywać danych obietnic. W przeciwnym razie, dziecko będzie miało do nas duży żal, który może doprowadzić nawet do osłabienia, a nawet całkowitego zerwania relacji – kończy psycholog Paulina Mikołajczyk.