W mieszkaniach zaczynamy marznąć, bo jeszcze nie działa ogrzewanie, albo działa „na ¼ gwizdka”. Chętnie w takie wczesnojesienne dni jemy coś, co pachnie mijającym latem, jest smaczne, nieskomplikowane w przygotowaniu i nas rozgrzeje. Poniżej kilka prostych do wykonania przepisów na małe co nieco z gruszkami w roli głównej. Chętnie w takie wczesnojesienne dni jemy coś, co pachnie mijającym latem, jest smaczne, nieskomplikowane w przygotowaniu i nas rozgrzeje. Poniżej kilka prostych do wykonania przepisów na małe co nieco z gruszkami w roli głównej.
Jesienna surówka z owoców
Składniki:
- 1 dorodna gruszka (klapsa lub faworytka)
- 2 jabłka (szara reneta, boiken)
- 10 dag winogron
- 2 łyżki jeżyn, truskawek lub malin (mogą być mrożone lub ze słodkiej zalewy)
- 1 łyżka cukru
- ½ szklanki jogurtu naturalnego
- szczypta cynamonu
- posiekany kawałeczek imbiru (np. 1 cm)
Sposób przygotowania:
- Owoce umyj i osusz.
- Śliwki i winogrona przekrój na połówki i pozbaw pestek.
- Jabłka i gruszki obierz ze skórki, wytnij gniazda nasienne i zetrzyj na tarce z dużymi otworami, skrop sokiem z cytryny.
- Wrzuć owoce do miseczki i delikatnie wymieszaj.
- Do jogurtu dodaj cukru, cynamonu i imbiru. Polej nim owoce i posyp z wierzchu jeżynami lub malinami. Nie odstawiaj do lodówki, tylko od razu podawaj do zjedzenia.