Taylor Swift to jedna z najpopularniejszych piosenkarek młodego pokolenia. 32-latka rzesze fanów posiada na całym świecie, również w Polsce. Od dłuższego czasu wyczekiwali oni na kolejną trasę koncertową wokalistki – ostatnia odbyła się bowiem w 2018 roku. Kiedy ogłoszono, że artystka wyruszy koncertować po świecie już w przyszłym roku, wydawało się to świetną wiadomością. Jednak ceny biletów na występy Taylor Swift wywołały prawdziwy skandal.
Zobacz także: Prywatny samolot Taylor Swift truje planetę. Którzy jeszcze celebryci powinni się wstydzić?
Skandal biletowy Taylor Swift
Jakiś czas temu polskie media rozpisywały się o cenach wejściówek na koncert Sanah. Za zobaczenie jej na żywo trzeba było się mocno wykosztować. Najtańsze bilety można było nabyć za 359 zł, najdroższe – za 449 zł. Jak się jednak okazuje, to nic w porównaniu ze stawkami, które można zapłacić za bilety na Taylor Swift. Są one tak wysokie, że zainteresowała się nimi prokuratura.
Bilety na The Eras Tour można nabyć w serwisie Ticketmaster, który wzbudza kontrowersje swoją monopolistyczną pozycją na amerykańskim rynku. Wyłączność oznacza, że jeśli komuś uda się kupić wejściówkę na koncert Swift, może ją następnie spróbować odsprzedać za niebotyczną kwotę. Z takim właśnie problemem spotkali się fani piosenkarki. Bo chociaż oficjalnie wartość wejściówek nie przekraczała tysiąca dolarów, to ceny biletów na rynku wtórnym już w pierwszych godzinach przedsprzedaży na Ticketmaster dochodziły do 20 tys. dolarów. Wieczorem wynosiły one nawet 95 tys. dolarów! Sprawą zainteresował się prokurator generalny stanu Tennessee, który chce sprawdzić, czy nie doszło do naruszenia przepisów antymonopolowych.
Problemy z serwisem Ticketmaster
Skandaliczna cena to jednak nie jedyny problem związany z nadchodzącą trasą koncertową Swift. Zainteresowanie biletami okazało się tak duże, że przekroczyło możliwości serwisu Ticketmaster. Jak podaje Fox News, podczas czwartkowej przedsprzedaży bilety próbowało nabyć 14 milionów fanów. Spowodowało to wielogodzinne kolejki. Nie każdemu udało się też dokonać zakupu.
Jednak najgorsze miało dopiero nadejść. Fani, którym nie udało się wziąć udziału w przedsprzedaży, liczyli na początek publicznej sprzedaży w piątek. Jak się właśnie okazało, serwis Ticketmaster skasował sprzedaż wejściówek na trasę The Eras Tour.
– Przez nadzwyczajnie wysokie obciążenie systemów biletowych i niewystarczającą liczbę pozostałych biletów mogących sprostać zainteresowaniu, jutrzejsza publiczna sprzedaż biletów na Taylor Swift | The Eras Tour została odwołana – napisał na Twitterze serwis.
Due to extraordinarily high demands on ticketing systems and insufficient remaining ticket inventory to meet that demand, tomorrow’s public on-sale for Taylor Swift | The Eras Tour has been cancelled.
— Ticketmaster (@Ticketmaster) November 17, 2022
Fani wyrazili rozczarowanie dystrybutorem, a także samą Taylor Swift, która do tej pory nie skomentowała kontrowersyjnego wydarzenia.
