
Początek listopada to dla wielu osób czas refleksji nad trudnym tematem przemijania. Wspominamy wtedy swoich bliskich, a także przypominamy sobie często idoli, którzy odeszli z tego świata. Niestety, w tym roku do grona wybitnych, których nie ma już z nami, dołączył także Andrzej Zaorski, którego śmierć nastąpiła 31 października. Artysta miał 78 lat. Informację potwierdził brat artysty, reżyser Janusz Zaorski.
Ukochany idol
Andrzej Zaorski znany był szerszej publiczności z takich produkcji, jak „Lalka” czy „Piłkarski poker”. Zagrał też w hitowym serialu „Stawka większa niż życie”. Wcielił się w nim w porucznika Nowaka. Poza występami przed kamerą, Zaorski parał się także teatrem i kabaretem. Można go było posłuchać również w radio. Natomiast na początku lat 90. współtworzył program satyryczny „Polskie zoo”.
Andrzej Zaorski i śmierć w rodzinie
Zaorski miał niełatwe doświadczenia ze śmiercią. W wieku zaledwie 25 lat stracił swoją pierwszą żonę, która popełniła samobójstwo. Niestety, nie był to koniec rodzinnych tragedii. Zięć aktora, znany polski lektor Andrzej Butruk, zmarł w wyniku choroby w wieku 47 lat.
Choroba
W 2004 Andrzej Zaorski przebył udar mózgu, w wyniku którego został sparaliżowany. Również jego zdolność wysławiania się została mocno ograniczona. Zmagania z chorobą opisał w autobiograficznej książce „Ręka, noga, mózg na ścianie”.
Gwiazdy, które odeszły w 2021
W 2021 straciliśmy wielu wielkich artystów. Poza Andrzejem Zaorskim z tego świata odeszli też aktorzy Krzysztof Kiersznowski, Jan Pęczek czy Ryszard Kotys. Musieliśmy pożegnać też piosenkarza Krzysztofa Krawczyka. W styczniu umarł legendarny rysownik „Papcio Chmiel”, czyli Henryk Jerzy Chmielewski, twórca słynnej serii komiksów „Tytus, Romek i A’Tomek”.