Sokół wędrowny zagnieździł się w kominie huty

Sokół wędrowny na początku XX wieku był gatunkiem rozpowszechnionym w całym kraju,aczkolwiek niezbyt licznym. Najliczniej występował na Warmii i Mazurach.

Od maja można śledzić życie sokołów wędrownych gniazdujących na kominie Huty Miedzi Głogów. Sokoły, podlegające ścisłej ochronie gatunkowej, zadomowiły się w głogowskiej hucie już cztery lata temu. Dzięki KHGM i Stowarzyszeniu „Sokół” został uruchomiony podgląd on-line. Ptasia rodzina wkrótce powiększy się o cztery młode osobniki – imiona sokołów zostaną wybrane w ogłoszonym właśnie konkursie.

Sokół wędrowny na początku XX wieku był gatunkiem rozpowszechnionym w całym kraju, aczkolwiek niezbyt licznym. Najliczniej występował na Warmii i Mazurach. Ostatnie znane gniazda sokoła wędrownego na terenie Polski stwierdzono w 1964 roku w województwach krakowskim, koszalińskim i wrocławskim. Późniejsze obserwacje sokołów wędrownych są sporadyczne, przy czym większość ma niepewny status.

Polscy sokolnicy podejmowani próby hodowli sokoła wędrownego już pod koniec lat siedemdziesiątych, gdy sokół wędrowny praktycznie już nie występował na terenie kraju. Dlatego też wszystkie ptaki w polskich hodowlach pochodziły z podobnych – zachodnioeuropejskich, a ich przodkowie pochodzą z populacji niemieckiej, szkockiej i skandynawskiej. Próby ponownego wprowadzenia na stare miejsce bytowania rozpoczęto w roku 1990 i prowadzono je przede wszystkim na terenach leśnych, część w górach (Pieniny) i w miastach (Warszawa, Kraków).

Od 1990 roku prowadzone są w Polsce prace nad restytucją sokoła wędrownego. Do chwili obecnej wypuszczono łącznie około 300 młodych sokołów wyhodowanych w pięciu ośrodkach współpracujących ze sobą pod patronatem Rady Programu Restytucji sokoła
wędrownego w Polsce. Obecnie na terenie Polski zidentyfikowano tylko 15 par tego ptaka.