„Teściowa” to psychoterapia zarówno dla kobiet noszących to miano, jak i dla tych, które stoją po drugiej stronie i od wymarzonego momentu ślubu, stały się synowymi.
„Teściowa”
Pewnego dnia świat Leny wywraca się do góry nogami. Jej ukochany synek – 23-letni Danik, który jeszcze nie dorósł, nie dość, że się zakochał, to jeszcze postanowił wziąć ślub! Niestety wybranka nie zapowiada się obiecująco. Marudna, grająca mimozę Andzia, działa na nerwy przyszłej teściowej. Lena nie ma ochoty pełnić funkcji matki weselnej. Czuje się jeszcze młodo, a musi zająć się przygotowaniami do ślubu. W dodatku zaczyna przeczuwać kłopoty, czemu nie sprzyja fakt, że przyszła synowa idzie z nią na wojnę.
Rosyjska autorka przedstawia historię tak, że powieść może przypominać matrioszkę. Z każdej historii wychodzi kolejna, co powoduje, że w lekturze można zatopić się bez pamięci.
