
Po publikacji piosenki „Ona by tak chciała” cały kraj oszalał na jej punkcie, hit pojawiał się w wielu stacjach muzycznych, a sam twórca stał się niesamowicie popularny. Kariera 20-latka ruszyła z kopyta – już niedługo, najpewniej w marcu, pojawi się w sprzedaży jego debiutancka płyta.
Dlaczego więc młody muzyk zdecydował się na przerwę w momencie kiedy jego kariera zaczęła nabierać rozpędu?
Okazuje się, że natłok pracy i obowiązków odbił się negatywnie na jego zdrowiu, o czym poinformował fanów w niepokojącym oświadczeniu na Facebooku. Ze względu na swój stan zdrowia Ronnie Ferrari jest zmuszony zrezygnować ze wszystkich lutowych koncertów, ale, jak zapewnia, zostaną one przełożone na inny termin.