Uczniowie zagrożeni

Powrót do szkoły po wakacyjnej przerwie sprzyja dużej liczbie wypadków z udziałem dzieci. Warto uświadomić najmłodszym, jak wiele zagrożeń może ich spotkać w drodze na lekcje.

Jak wynika z raportu Policji, we wrześniu 2008 roku doszło do 477 wypadków z udziałem dzieci, z czego 12 poniosło śmierć, a aż 479 zostało rannych. Niewielu rodziców zdaje sobie sprawę, że 9% wypadków z udziałem ich pociech ma miejsce w bliskiej odległości od szkoły.

Niebezpieczna rutyna
Najmłodsi, którzy chodzą do szkoły wciąż tą samą drogą, stają się mniej uważni – na początku przeceniają niebezpieczeństwo, a z biegiem czasu zaczynają go nie zauważać. Fakt, że dziecko może skupić uwagę tylko na jednej rzeczy naraz, zwiększa zagrożenie. W wielu sytuacjach dzieci nie kontrolują swoich reakcji, narażając się na niebezpieczeństwo. Stają się mniej uważne gdy zbliżają się do domu, spóźniają się do szkoły albo gdy spieszą się do kolegi. Dlatego bardzo ważne jest, by rodzice uświadomili dziecku, aby cały czas koncentrowało się na tym, co dzieje się wokół – nawet jeśli zna drogę na pamięć. Warto przypomnieć najmłodszym podstawowe zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, które będą gwarantowały ich spokojny powrót do szkoły.

Gdy dziecko podróżuje samotnie
Bezpieczna droga do szkoły to przede wszystkim stosowanie się do elementarnych zasad właściwego poruszania się w ruchu drogowym. Dzieci muszą pamiętać, że w mieście należy chodzić wyłącznie po chodniku, a poza miastem poboczem lewej strony drogi. Przez jezdnię powinny przechodzić wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych. Pod żadnym pozorem nie wolno im przez nią przebiegać, nawet na przejściu dla pieszych. Pojazd może nadjechać szybko i z każdej strony, dlatego trzeba zawsze bardzo uważnie rozglądać się w obie strony. Przebieganie przez jezdnię w niedozwolonym miejscu jest wciąż jedną z najczęstszych przyczyn wypadków drogowych z udziałem dzieci.