Nowy Volkswagen Polo to młodzieżowa wersja klasycznego Golfa. Nieduży rozmiar, funkcjonalność i duża przestrzeń w środku to plusy, które zdecydowanie działają na jego korzyść. Cenowo Polo także wygrywa z Golfem. Co trzeba wiedzieć więcej, żeby przekonać się do tego małego cudeńka? Przeczytajcie sami!
Silnik/skrzynia
Silnik to stary dobry znajomy używany w Skodzie, Seatcie czy Audi. To jeden z najszerzej stosowanych silników benzynowych z doładowaniem i wtryskiem bezpośrednim. Z pojemności 1200cm3 wyciśnięto 110KM już przy 5000 obr/min. Takie zestawienie parametrów zapewnia bardzo dobrą dynamikę. Nasza „testówka” ma manualną skrzynię biegów o sześciu przełożeniach ale występuje też dwusprzęgłowy automat o siedmiu biegach.
Zawieszenie/koła/hamulce
Zawieszenie jest jak w większości aut, czuli z przodu McPherson, z tyłu zaś belka skrętna. Nasze auto wyposażono w koła 215/40×17 i choć zawieszenie nie było specjalnie twarde to koła dają dodatkowy zapas pewności na zakrętach. Ucierpi na tym trochę komfort, ale opony z niskim profilem, oznaczają też lepsze trzymanie się drogi i pewniejsze hamowanie.
Ekonomia
Ekonomia rozczarowuje, bo o ile w trasie, przy spokojnej jeździe wystarczyło 4,5L/100km. Na autostradzie przy 140km/h wystarczyło 7L/100km to w korkach…choć udaje się zejść do 6L, to jeśli pozwolimy sobie trochę pohasać i użyć tych 110KM, może spotkać nas nie lada zdziwienie. Przy takiej jeździe spalił aż 9L/100km!
Wygląd
Samochód jest idealny do miejskiej, szalonej dżungli. Jest szybki, zwinny i wciśnie się wszędzie. Z babskiego punktu widzenia kolor ma znaczenie – zwłaszcza samochodu. Nasz testowy to czerwona perełka i wierzcie nie ma osoby, która przeszłaby obojętnie obok tego cacka. Poza tymi wszystkimi niedogodnościami jak już będziecie w posiadaniu tego samochodu na pewno poczujecie się rewelacyjnie, a nam pozostanie życzyć tylko szerokiej drogi i bezpiecznej podróży.
