Medytacja ma istotny wpływ na działanie mózgu – potwierdzają to badania. I nie chodzi tylko o lepsze samopoczucie. Dzięki tym praktykom Twój mózg może odmłodnieć, a nawet się powiększyć. Czy w takim razie warto spróbować?
Medytacja dla każdego
Wiele osób uważa, że te praktyki nie są dla nich. Boją się, że nie uda im się na tyle zdyscyplinować albo że po prostu nie potrafią. Nic bardziej mylnego. Podstawy medytacji nie są wcale trudne do opanowania, ponadto istnieje wiele sposobów tych praktyk, również dla początkujących. Nie musisz wcale siedzieć wiele godzin w pozycji lotosu z w pełni oczyszczonym umysłem. Dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z medytacją, poleca się kilka jej prostych technik:
- medytacja uważności – skupianie na stanie obecnym, tzw. tu i teraz, zamiast wybiegania myślami w przyszłość, wracania do przeszłości lub koncentrowania na wyobrażeniach.
- koncentracji – skupianie na konkretnym punkcie w otoczeniu lub wewnątrz siebie (np. na oddechach).
- podstawowa – myślenie o niczym.
Czy mózg może odmłodnieć?
Na temat medytacji krąży wiele plotek. Mówi się, że tybetańscy mnisi, którzy poświęcają tym praktykom długie lata, potrafią niesłychane rzeczy. Nie należy wierzyć w to, że medytacja umożliwia telekinezę lub uruchamia inne wątpliwe zdolności, ale faktem jest, że wpływa na ludzki mózg. W jaki sposób? Przeprowadzono badania, które dowiodły, że mózg osób regularnie medytujących jest o 7,5 roku młodszy niż mózg ludzi w tym samym wieku, którzy nie oddają się tej praktyce. Ma to związek z kurczeniem się kory mózgowej, do którego dochodzi wraz z upływem czasu. Proces ten sprawia, że gdy człowiek się starzeje, coraz trudniej jest mu logicznie myśleć oraz zapamiętywać informację. Medytacja opóźnia ów cykl i tym samym ”konserwuje” ludzki mózg.
Jak mózg rośnie dzięki medytacji?
Mawia się, że osoby z dużym mózgiem są mądrzejsze. Jest w tym ziarno prawdy. Ich inteligencja nie ulega co prawda zwiększeniu, ale za to mają one większą łatwość przyswajania wiedzy, a także charakteryzują się lepszą pamięcią. Powiększanie się części mózgu odpowiadającej za te zdolności może wywoływać medytacja. Wpływa ona bowiem na poprawę grubości lewego hipokampa. Na dodatek dzięki niej zwiększa się też obszar pnia mózgu, za to zmniejszeniu ulega obszar odpowiedzialny za odczuwanie stresu. Z tego powodu osoby, które oddają się medytacji, są bardziej zrelaksowane.
Medytacja? Spróbuj i Ty!
Korzyści płynące z praktyk medytacyjnych są naprawdę duże. Żeby zacząć, nie potrzebujesz wiele – wystarczy odrobina determinacji, a dojście do wprawy nie zajmie dużo czasu. W końcu kontrola oddechu i uwolnienie od emocji przestaną sprawiać Ci kłopot. Potrzebujesz zaledwie kilku tygodni medytacji, by Twój mózg zaczął się zmieniać. Poprawi się funkcjonowanie obszarów odpowiedzialnych za koncentrację, pamięć czy poczucie własnej wartości, a dodatkowo będziesz spokojna i zrelaksowana.
EP
