Co drugi Polak nie bada regularnie wzroku

Z badania przeprowadzonego przez SW Research w ramach kampanii "Czas na wzrok" wynika, że aż 90 procent Polaków w wieku 18-65 ma różne problemy ze wzrokiem i oczami, a ponad 60 procent ma zdiagnozowaną wadę wzroku.

Co drugi Polak nie bada regularnie wzroku. Foto pixabay

Problemy ze wzrokiem najczęściej deklarowane przez Polaków to:

  • ogólne pogorszenie wzroku – 39%
  • problemy z widzeniem dalszych odległości – 36%
  • szybkie męczenie się oczu – 32%
  • suchość i podrażnienie oczu – 26%
  • problemy z widzeniem z bliskich odległości – 21%

Podczas badania aż 88% respondentów zadeklarowało, że nie wyobrażają sobie życia bez zmysłu wzroku, a co 5. osoba przyznała, że bada wzrok raz na 5 lat lub nawet rzadziej. Regularną kontrolę raz w roku wykonuje tylko co drugi Polak. Dodatkowo nie wiemy, gdzie możemy wzrok kontrolować – tylko 2 na 5 osób wie, że wadę wzroku może badać nie tylko okulista, ale także optyk i optometrysta.

„Badaj wzrok, raz na rok!”

27 lutego zainaugurowano III edycję kampanii „Czas na wzrok”, której celem jest edukowanie, zachęcanie i ułatwianie Polakom regularnego badania wzroku.

– I i II edycja kampanii „Czas na wzrok” była skierowana do osób 40+ i koncentrowała się na problemie prezbiopii. Nasze działania spotkały się z tak dobrym przyjęciem, że postanowiliśmy nie tylko kontynuować naszą akcję, ale również rozszerzyć jej formułę. W 2020 roku naszym najważniejszym celem jest promocja regularnych badań wzroku. Chcemy, aby każdy Polak zaczął kontrolować ostrość wzroku raz w roku – mówi Adam Mamok, Prezes Grupy Essilor, organizator kampanii „Czas na wzrok”

Podczas tegorocznej kampanii organizatorzy przeprowadzą kompleksowe działania informacyjno-edukacyjne w internecie oraz mediach społecznościowych. W połowie marca wystartuje odświeżona strona kampanii, na której będzie można znaleźć porady i rozwiązania, jak najlepiej dbać o wzrok. Będzie można także wykonać na niej darmowy test ostrości wzroku – w każdym miejscu, na każdym urządzeniu – wystarczy tylko dostęp do internetu. To narzędzie w prosty sposób pozwoli ocenić, czy powinniśmy zasięgnąć porady optyka. Na stronie będzie można również odszukać salony optyczne,  a także pobrać voucher na różnego rodzaju dodatkowe benefity, np. zniżki czy gwarancje.

Problemy ze wzrokiem u dzieci

Co drugi Polak nie bada regularnie wzroku

W ramach badania zapytano rodziców, jakie problemy ze wzrokiem obserwują u swoich dzieci i jak dbają o ich wzrok. Okazało się, że aż co 5. rodzic nie kontroluje wzroku swojego dziecka w ogóle, ale – co napawa optymizmem – pozostałe 80 procent robi to regularnie. Niepokojący jest natomiast fakt, że 38% rodziców potwierdziło, że ich dziecko ma zdiagnozowaną wadę wzroku. A jak rodzice dbają o wzrok najmłodszych? Przede wszystkim nie pozwalają im odrabiać lekcji i czytać przy słabym oświetleniu oraz ograniczają czas spędzony przed telefonem, tabletem, komputerem i telewizorem. 38% jako metodę dbania o wzrok wskazuje regularne badanie wzroku, a 29% wie, że zbilansowana dieta ma pozytywny wpływ na oczy i wzrok. Natomiast badanie wykazuje, że wciąż popularne są mity związane z dbaniem o wzrok – 37% wskazań padło na „Dbam, żeby nie czytało przy lampce nocnej” (jeśli lampka ma odpowiednie światło, to nie wpływa negatywnie na wzrok) i 17 procent wskazań na podawanie suplementów (suplementy nie mają żadnego wpływu na wzrok, są zbędne).

Co dolega młodym dorosłym?

Co drugi Polak nie bada regularnie wzroku

Aż 59 procent osób w wieku 18-39 lat ma zdiagnozowaną wadę wzroku, natomiast inne problemy ze wzrokiem deklaruje znacznie więcej osób. Wśród najmłodszych (18-24) to przede wszystkim krótkowzroczność – problemy z widzeniem dalszych odległości deklaruje niemal co 2. osoba w tym wieku. Inne dolegliwości to szybkie męczenie się oczu, suchość i podrażnienie, a także ogólne pogorszenie wzroku

Są to klasyczne problemy państw wysokorozwiniętych – w Polsce dotykają już ludzi z \ każdego pokolenia. Praca przed monitorem komputera, wielogodzinne korzystanie ze smartfonu i tabletu, praca w klimatyzowanych pomieszczeniach, niska jakość snu i nieodpowiednia dieta – to wszystko wpływa na nasz wzrok i powoduje, że w coraz młodszym wieku dokuczają nam różne problemy. Pomimo tych problemów tylko 38 procent młodych dorosłych bada wzrok raz w roku, a 33 procent – raz na 2-3 lata. A zalecenie są jasne – jeśli jesteśmy narażeni na długotrwałe oddziaływanie światła niebiesko-fioletowego, czyli tego emitowanego przez m.in. monitory w laptopach czy smartfonach – musimy kontrolować wzrok raz w roku. – tłumaczy Sylwia Szarkiewicz, optometrysta, ekspertka kampanii „Czas na wzrok”.

Prezbiopia, czyli dolegliwość osób 40+

Co drugi Polak nie bada regularnie wzroku

Prezbiopia jest efektem naturalnych zmian układu wzrokowego zachodzących wraz z wiekiem. Objawia się trudnościami z wyraźnym widzeniem z bliska, szczególnie przy słabym oświetleniu. Rozmazany tekst smsa w telefonie, gorsze widzenie po zmroku, szybkie męczenie się oczu – to przykładowe objawy prezbiopii. Jak pokazują badania, znacznego pogorszenia jakości widzenia doświadcza prawie każdy Polak 40+. Rozwiązaniem problemu jest korzystanie z okularów progresywnych, czyli takich, które zastępują dwie, a nawet trzy pary okularów, używanych zamiennie do różnych czynności, takich jak praca, czytanie czy prowadzenie samochodu. Należy pamiętać, że po 40. roku życia kontrola wzroku raz w roku jest koniecznością.