Czy osoby leworęczne mają inne mózgi?

Jeszcze kilkadziesiąt lat wstecz, leworęczność była uznana za chorobę. Obecnie osoby posługujące się lewą ręką nie są uważane za zaburzone. Naukowcy udowodnili, że dominacja tej kończyny jest uwarunkowana genetycznie, co wpływa także na budowę ludzkiego mózgu.

Foto. pixabay

Przyczyną całego zamieszania jest między innymi gen PCKS6: to właśnie on odpowiada za symetryczny rozwój organizmu człowieka w łonie matki. Jeśli jednak PCKS6 ulegnie defektowi, osoba rodzi się praworęczna. W mózgu, ośrodek mowy jest umieszczony przeważnie w lewej półkuli, a część narządu zwana spoidłem, która odpowiada za komunikację między półkulami, jest mniejsza niż u leworękich. To właśnie dlatego mańkutom o wiele łatwiej wpaść na kreatywne pomysły.

Każda półkula ma swoje zalety

Nic dziwnego, skoro u osób leworęcznych rozwinięta jest bardziej prawa półkula mózgu: to ona odpowiada za wyobraźnię, pomysłowość i całościowe widzenie problemu. Natomiast osoby praworęczne lepiej wykształciły u siebie lewą półkule. To dzięki niej jesteśmy w stanie formułować logiczne zdania, myśleć, a także dostrzegać związki przyczynowo-skutkowe. U ludzi posługujących się prawą ręką większy jest ośrodek ruchu, a ich neurony są lepiej połączone, więc mają oni szybszy refleks. Czy leworęczność całkiem przegrywa w tym starciu?

Artyści i sportowcy

W żadnym wypadku! Ci, którzy preferują lewą rękę od prawej, częściej zostają artystami i muzykami. Mogą poszczycić się lepszą zdolnością komunikacji. Bragdon w publikacji Kiedy mózg pracuje inaczej przywołuje przykład badaczy Corema i Clare Poraca: wykazali oni, że dzięki rozwiniętym ,,umiejętnościom wzrokowym’’, na uczelniach artystycznych przeważają osoby leworęczne. Dzięki ,,szybszemu’’ połączeniu między półkulami, leworęcy sprawniej kojarzą też fakty.

Pozostaje tylko pytanie: Co wpływa na to? Czy rodząc się praworęczni, rodzimy się z inaczej zbudowanym mózgiem, niż osoby leworęczne?

Istnieją przesłanki, że mózg kształtuje się pod wpływem używania ręki dominującej. Kiedy słyszymy polecenie wykonania danej czynności, w narządzie aktywują się różne ośrodki u osoby leworęcznej i praworęcznej. Inne postrzeganie przestrzeni niż u osób praworęcznych, pozwala leworęcznym wygrywać w takich sportach jak szermierka czy boks.

A co z emocjami?

Leworękich i praworęcznych odróżnia sposób odczuwania własnych emocji. Uczucie motywacji wzbudza u nich większą aktywność w prawej półkuli mózgu, a u osób leworęcznych: w lewej. Są one bardziej podatne na wszelkiego rodzaju lęki oraz uzależnienia oraz częściej chorują na ADHD lub dysleksję. Szybciej i łatwiej się denerwują – i choć nie ma na to dowodów naukowych – mają cechy przywódcze. Osobami leworęcznymi byli Steve Jobs, Gandhi oraz Hitler czy Stalin.

Dominika Rusnarczyk