Oficjalnie wiadomo, że dyrektor Opery Narodowej zdążył już znaleźć sobie nową towarzyszkę, którą jest młoda modelka Sara Faraj, wcześniej znana z bycia dziewczyną Kuby Wojewódzkiego.
U Herbuś sytuacja nie jest tak kolorowa. Od rozstania z partnerem nie ukrywa swojego smutku i przygaszenia. Jej wpisy na portalach społecznościowych zawierają treści podsumowujące jej związek w dość głęboki i smutny sposób. Pod nostalgicznym zdjęciem przy zachodzącym słońcu napisała:
Dlaczego niektórzy wątpią w to, że ludzie potrafią kochać naprawdę? Potrafią też w relacjach szanować swoje uczucia i potrzeby? Dlaczego mielibyśmy traktować się wzajemnie w kategoriach trofeum, zamiast być dla siebie partnerami? Miłość jest mądrością i jeśli w którymś momencie wybieramy inną drogę na kolejny etap życia, to można pożegnać się zachowując wzajemny szacunek, wrażliwość i empatię. Przecież każde serce to wie…
Gwiazda zapewnia, że rozstała się z Trelińskim w pełnej zgodzie, aczkolwiek nie ukrywa, że nie lubi być samotna i nie służy jej to ani trochę. Chciałaby poznać kogoś, kto się w niej „skrycie podkochuje”. Z okazji Walentynek postanowiła zamieścić osobliwe ogłoszenie na Instagramie, które głosi, że chętnie nawiąże kontakt z mężczyzną, który „potajemnie się w niej kocha”.
Walentynki się zaczęły. Nie chciałabym wywierać presji, ale jeśli ktoś potajemnie się we mnie kocha to jest dobry moment, żeby się ujawnić… – napisała pod swoim zdjęciem.
Obok takiej oferty fani Herbuś nie przeszli obojętnie!
Ja Ciebie kocham od zawsze – napisał jeden z internautów. Ja zdecydowanie! Miłość wielkości kuli ziemskiej prosto z serca – dodał kolejny.
Walentynkowy żart czy Edyta naprawdę jest aż tak zdesperowana i samotna?