Jay-Z pobił nowy, muzyczny rekord. Osiągnięcie robi wrażenie

Raper swoim dokonaniem zdeklasował legendarnego muzyka The Beatles Paula McCartney'a.

Jay-Z
Jay-Z pobił nowy, muzyczny rekord. Osiągnięcie robi wrażenie. Foto Instagram @allthingsjayz

Jay-Z (właśc. Shawn Corey Carter) został nowym rekordzistą w liczbie nominacji do nagród Grammy. W przyszłym roku artysta ma szansę na statuetkę aż w trzech kategoriach, choć ostatni album wydał… cztery lata temu.

Jay-Z – artysta (nie)doceniany

W dotychczasowej karierze muzyk miał możliwość zdobycia statuetki Grammy 80 razy. W tym roku na jego koncie pojawiły się trzy kolejne nominacje. Otrzymał je w następujących kategoriach:

  • najlepsza piosenka rap za utwór „Jail” nagrany wspólnie z Ye (Kanye) Westem oraz za pracę przy numerze „Bath Salts” DMX-a, który zmarł kilka miesięcy temu;
  • rapowy album roku za płytę „Donda” Ye Westa, której Jay-Z jest producentem.

Jak widać, mąż Beyonce udowadnia, że nie trzeba wydawać żadnego krążka, by otrzymać nominacje do tych prestiżowych statuetek. Pytanie jednak, czy Carter finalnie zostanie uhonorowany. Ustanowienie rekordu w liczbie nominacji nie przekłada się bowiem do końca na ilość zwycięstw. Jay-Z ma ich na koncie 23. Tym samym brakuje mu nieco do liderów zestawienia, wśród których znajduje się także jego żona z 28 statuetkami.

Grammy 2022

„Muzyczne Oscary” jak co roku wzbudzają niemałe kontrowersje. Brak nominacji dla powracającej na scenę Adele, podbijającego listy przebojów zespołu Maneskin, a także Lany Del Rey, którą magazyn „Variety” okrzyknął właśnie najbardziej wpływową artystką dekady, dla wielu fanów stanowi show-biznesowy skandal. W poprzednim roku miała miejsce podobna sytuacja – bijący rekordy popularności wokalista The Weeknd również nie miał szans na walkę o zwycięstwo. Gdy gwiazdor dowiedział się o tym, że nie został nominowany, oskarżył amerykańską Narodową Akademię Sztuki i Techniki Rejestracji o korupcję.
W 2021 najbardziej doceniono takich artystów jak Jon Batiste (11 nominacji), Justin Bieber, H.E.R. oraz Doja Cat (po 8 nominacji). Powody do zadowolenia mogą mieć również Billie Eilish i Olivia Rodrigo. Powalczą one w 6 kategoriach.