Julia Wieniawa kilka dni temu skończyła 23 lata. Młoda celebrytka miała więc w ostatnim tygodniu niejedną okazję do otrzymania prezentów. Jak się okazało, bliscy gwiazdy nie zawiedli! Jednym z podarków, które otrzymała aktorka, była para butów domu mody Saint Laurent. Szpilki „Opyum”, wykonany z lakierowanej skóry cielęcej i ze złotym obcasem w kształcie logo YSL, wyceniane są na prawie 5 tysięcy złotych!
Julia Wieniawa dostała szpilki za 5 tysięcy złotych
Aktorka swoim szczęściem podzieliła się z fanami na Instagramie. Relację z najnowszą parą butów wrzuciła na Instagram Stories, które zatytułowała „Santa loves me”, czyli „Mikołaj mnie kocha”. Trudno się nie zgodzić, bo takich szpilek aż pozazdrościć! Jednak to nie ekstrawaganckie obuwie przykuło uwagę wielbicieli artystki. Wieniawa jeszcze na dzień przed Wigilią wywołała w Internecie prawdziwą burzę, publikując zdjęcie ze swoim partnerem, Nikodemem Rozbickim, i najnowszym członkiem ich rodziny – szczeniaczkiem o imieniu Bowie.
Nowy pies Julii Wieniawy
Chociaż post z pieskiem zyskał aż 141 tysięcy polubień, to zapoczątkował też niemałą aferę! Jak zauważyli bowiem dociekliwi Internauci, najnowszy pupil aktorki jest najprawdopodobniej przedstawicielem rasy Cavapoo. Jest to skrzyżowanie pudla miniaturowego i cavalier king charles spaniela. Niestety, rasa ta nie jest zarejestrowana w oficjalnych organizacjach czuwających nad hodowlami psów. Oznacza to, że często pieski cavapoo pochodzą z niekontrolowanych pseudohodowli. Co więcej, narażone są one na występowanie wielu wad genetycznych.
Wyświetl ten post na Instagramie