Wielu z nas z niecierpliwością czeka na letni okres urlopowy, więc nic dziwnego, że z początkiem czerwca lotniska na całym świecie wchodzą w czas największego obłożenia. Żeby wakacje przyniosły jak najwięcej radości i pozwoliły nam się zrelaksować, muszą być starannie zaplanowane. momondo zapytało ponad 1000 Polaków jak planują letni urlop i przeanalizowało około 350 000 wyszukiwań na stronie momondo.pl. Na tej podstawie powstało zestawienie najbardziej pożądanych kierunków na wakacje 2017 r.
Nowy Jork numerem jeden, wzrasta zainteresowanie Splitem
Ponad połowa badanych (53%) wskazuje, że podczas wakacji najchętniej wyleguje się na plaży. Cenimy dłuższe wyjazdy – statystycznie trwają one około 12 dni. Są jednak destynacje, które zatrzymują nas na dłużej np. Bangkok, który wybieramy na 18-dniowe wojaże oraz Nowy Jork, gdzie decydujemy się spędzić średnio 21 dni. Ten ostatni to również przebój tegorocznych wakacji – Wielkie Jabłko jest najczęściej wyszukiwanym przez Polaków celem podróży lotniczych w 2017 roku.
–Wielu Polaków planuje odwiedzić Stany Zjednoczone, a lato to dobry czas, aby skorzystać z dłuższego urlopu i wybrać się w podroż na drugi brzeg Atlantyku. Nowy Jork jest szczególnie atrakcyjny – to centrum kulturalne USA i jedno z najbardziej wyjątkowych miast na Ziemi. Dla wielu podróżnych to również punkt startowy do dalszych wypraw w głąb kraju. Zachęca ich do tego gęsta sieć krajowych połączeń lotniczych i szeroka oferta firm wynajmujących samochody. – mówi Marta Krywult, Online Marketing Manager w momondo.
Zeszłorocznym wakacyjnym hitem wśród naszych rodaków była Chorwacja. Ministerstwo Turystyki podaje, że w 2016 r. kraj ten odwiedziło ponad 14 milionów zagranicznych turystów, z czego ponad 800 tysięcy z Polski. Na początku tego roku ogłoszono nowe połączenia lotnicze do Splitu z Katowic oraz wznowienie lotów bezpośrednich z Warszawy. Nie dziwi więc, że zainteresowanie tym kierunkiem wzrasta niezwykle dynamicznie (wzrost wyszukiwań +196,2%).
Top 5 najchętniej wyszukiwanych kierunków i średnia długość pobytu:
- Nowy Jork – 21 dni
- Bangkok – 18 dni
- Barcelona – 8 dni
- Lizbona – 9 dni
- Londyn – 7 dni
Dobre planowanie sposobem na reisefieber
Jeżeli już wiemy dokąd chcemy jechać, dobrze jest przygotować się do podroży z wyprzedzeniem, aby uniknąć niepotrzebnego stresu. Wyniki badania momondo wykazały, że dla jednej czwartej z nas planowanie wakacji powoduje dyskomfort i skutkuje zjawiskiem „reisefieber”, czyli nasileniem emocji, podenerwowaniem i stresem. Aby temu zapobiec, ponad połowa z nas (58%) z góry uwzględnia w swoim budżecie wydatki związane z urlopem. Ponadto 28% badanych wskazało, że swoje letnie wakacje planuje nawet na 2 lub 3 miesiące przed wyjazdem.
Letni urlop to szansa na wypoczynek i naładowanie akumulatorów na kolejne 12 miesięcy. Poniżej przedstawiamy kilka przydatnych wskazówek, dzięki którym spędzimy wakacje bez nerwów.
5 prostych zasad, które pomogą uniknąć stresu na urlopie
- Odrób pracę domową
Planowanie z odpowiednim wyprzedzeniem pozwoli zaoszczędzić nerwy i pieniądze. Jak sprawdziło momondo, ceny biletów są statystycznie najbardziej atrakcyjne na 56 dni przed wylotem. Co do hoteli – wiele z nich oferuje zniżki na wcześniejsze rezerwacje. - Bagaż sprawdzaj z listą
Wygospodarowanie 10 minut na przygotowanie kontrolnej listy rzeczy do zabrania – to naprawdę dobra inwestycja. Pomoże uniknąć stresu przy pakowaniu, chaotycznego wrzucania rzeczy do walizki i paniki, gdy zdasz sobie sprawę, że zapomniałeś najważniejszej rzeczy – swojego paszportu. - Bądź odpowiednio wcześnie
Nie jesteś jedyną osobą, która właśnie wyjeżdża na upragniony urlop. Porty lotnicze w tym okresie bywają naprawdę zatłoczone. Warto pojawić się na lotnisku odpowiednio wcześnie, by zacząć podróż bez dodatkowego stresu związanego z przedłużającą się odprawą. - Mniej znaczy więcej
Po przyjeździe do miejsca wypoczynku, nie staraj się wypełniać każdego dnia na 100%. Nie musisz odwiedzić każdej atrakcji, muzeum lub restauracji w promieniu 50 km – jesteś na wakacjach, więc zwolnij i ciesz się chwilą! - Wyloguj się
Udostępnianie zdjęcia każdego posiłku na Instagramie, obligatoryjne zameldowanie się na Facebooku, czy też sprawdzanie służbowego maila mimochodem… te nawyki mogą stanąć na przeszkodzie prawdziwemu odpoczynkowi. Spróbuj wyłączyć się odrobinę i korzystać z internetu rzadziej niż zwykle. Godzina dziennie online naprawdę powinna wystarczyć.
