„Prawdopodobieństwo, że zachoruję, jest niewielkie” – Pisarek o koronawirusie

Koronawirus w błyskawicznym tempie rozprzestrzenia się po świecie. Wczoraj stwierdzono dziewiąty przypadek wirusa w Polsce. Karolina Pisarek niedawno wróciła z Włoch, gdzie znajduje się jedno z największych ognisk choroby.

„Prawdopodobieństwo, że zachoruję, jest niewielkie” – Pisarek o koronawirusie. Foto Instagram @karolina_pisarek

Pisarek przebywała w Mediolanie podczas Fashion Week, który niedawno miał miejsce we włoskiej stolicy mody. Zdjęcia z wyjazdu udostępniła na swoim profilu na Instragramie. Zaniepokojeni fani natychmiast zaczęli wypytywać o jej samopoczucie. Zdaniem modelki nie ma powodu do obaw – twierdzi, że panika wywołana natłokiem informacji o wirusie jest mocno przesadzona, a w obecnej sytuacji najważniejszy jest zdrowy rozsądek i spokój.

– Moja praca polega na podróżowaniu. Dwa tygodnie temu byłam w Mediolanie. Moja skrzynka przepełniona jest wiadomościami. Ludzie pytają, czy się zbadałam i czy jestem chora na koronawirusa. Odpowiadam im, że dbam o siebie na co dzień, stosuję suplementację, dobrze się odżywiam, więc prawdopodobieństwo, że zachoruję, jest niewielkie. Gdy ma się dobrą odporność, nie trzeba się obawiać – powiedziała w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Karolina Pisarek.

Modelka twierdzi, wirus nie jest tak groźny, na jakiego kreują go media. Strach społeczeństwa, podtrzymywany przez kolejne newsy dotyczące ofiar choroby, utrudnia realny ogląd sytuacji. Tłumaczy, że zdrowy i silny organizm nie powinien przejmować się wirusem, gdyż nie stanowi on dla niego zagrożenia. Jej zdaniem o zdrowie należy dbać nie tylko w obliczu epidemii, lecz również na co dzień.

– Jestem zdrowa, nie mam żadnych objawów. Od mojego pobytu w Mediolanie minęły już dwa tygodnie. Z tego, co wiem, objawy można zauważyć już po czterech–pięciu dniach. Proszę się więc nie martwić o moje zdrówko, czuję się świetnie – uspokaja Karolina.

https://www.instagram.com/p/B8opkKCB6mN/