Trzy powody, dla których warto zacząć ćwiczyć jesienią

Kiedy za oknem deszcz, wiatr i coraz niższa temperatura trudno znaleźć w sobie motywację do codziennych obowiązków, a co dopiero do aktywności fizycznej. Paradoksalnie, właśnie teraz jest najlepszy czas, by wstać z kanapy i słodkie przekąski zamienić na zdrowe i pożywne posiłki.

Trzy powody, dla których warto zacząć ćwiczyć jesienią

Są przynajmniej trzy powody, dla których właśnie teraz jest najlepszy czas, by zacząć swoją przygodę ze sportem, a codzienne menu uczynić zdrowym.

Powód nr 1: Optymalne warunki pogodowe

Latem bywa za gorąco, duszno i nietrudno o przegrzanie organizmu. Zimą z kolei, jeśli nie jesteśmy zahartowani, aktywność fizyczna na powietrzu może spowodować przeziębienie, którego przyczyną może być zbyt duża różnica temperatur w domu i na zewnątrz. Jesień pod względem pogody jest naprawdę najbardziej optymalna. Nie wymaga też od nas większego wysiłku, by zadbać o odpowiednią odzież np. do biegania – wystarczy bluza lub lekka kurtka, a na głowie opaska chroniąca uszy przed wiatrem. Deszcz to także żadna wymówka – wielu zaprawionych w boju biegaczy podkreśla, że kiedy jesteśmy rozgrzani po pierwszym kilometrze biegu, jesienna mżawka potrafi być bardzo przyjemna. W naprawdę chłodne dni możemy zawsze skorzystać z oferty siłowni lub postawić na trening w domu.

Powód nr 2: Ostatni dzwonek na wzmocnienie odporności

Przed nami najtrudniejszy czas dla organizmu – zima i sezon szalejących przeziębień i grypy. Właśnie teraz powinniśmy zacząć wzmacniać swoją odporność. Nie od dziś wiadomo, że aktywność fizyczna to podstawa prawidłowo działającego układu immunologicznego – regularny trening wzmacnia serce, układ mięśniowy, przyczynia się też do zwiększenia ilości limfocytów, które odpowiadają za walkę z wirusami. Osoby ćwiczące systematycznie rzadziej zapadają też na choroby górnych dróg oddechowych. Pamiętajmy jednak, by nie doprowadzać do przetrenowania, co przynosi skutek odwrotny i obniża odporność. W jej budowaniu najbardziej optymalnym rozwiązaniem jest trenowanie co drugi dzień, przez niecałą godzinę.

Powód nr 3: Mniej kulinarnych pokus

Wydawać by się mogło, że to wiosna i lato są najlepszą porą roku, by nasze menu uczynić zdrowszym, zwłaszcza ze względu na dostępność świeżych, sezonowych owoców i warzyw. To prawda, pamiętajmy jednak, że wiosna i lato to także wiele wakacyjnych pokus. Trudno się oprzeć takim przysmakom jak lody, owocowe musy dosładzane często cukrem, kolorowe drinki, czy gofry w nadmorskich budkach podczas urlopu. Wszystko to nie sprzyja rygorom diety, która dla osiągnięcia zamierzonych efektów musi iść w parze z aktywnością fizyczną.