Warto jednak pamiętać, że promieniowanie UV nie pozostaje obojętne dla naszej skóry, a niektórzy muszą na nie szczególnie uważać. Mowa tutaj o osobach zmagających się z uczuleniem na słońce, które może być przyczyną wielu przykrych dolegliwości. Czy nadwrażliwość w tym zakresie wykazują tylko posiadacze jasnej karnacji, czy też może ona dotknąć każdego?
Czym jest uczulenie na słońce?
Wszelkiego rodzaju alergie nie są nam obce – mogą one wystąpić po zjedzeniu posiłku, w którym znalazł się niepożądany składnik lub tuż po styczności ze środkiem do czyszczenia powierzchni, opierającym się na silnych detergentach. Dlatego też pojęcie, jakim jest uczulenie na słońce, może się wydawać abstrakcyjne: bo jak można być uczulonym na promienie słoneczne?
Wbrew pozorom ta przypadłość jest dość powszechną fotodermatozą, która opiera się na nadmiernej reakcji organizmu na promieniowanie ultrafioletowe. Co się wówczas dzieje? Możemy odczuwać pieczenie, swędzenie, widoczne będzie też zaczerwienienie oraz nierzadko wysypka skórna. Brzmi jak typowe oparzenie słoneczne, które przynajmniej raz w życiu przeszedł każdy z nas, tyle że w przypadku uczulenia na słońce może wystarczyć naprawdę niewielki czas przebywania na zewnątrz, by nabawić się uporczywych objawów.
Co przyczynia się do nasilenia uczulenia na słońce?
Unikanie słońca w godzinach największego nasłonecznienia, stosowanie kremów z wysokim filtrem SPF, osłanianie ciała, nawilżanie i wzmacnianie skóry przy pomocy kosmetyków – to podstawowe sposoby na to, jak sprawić, by wysypka skórna i inne symptomy uczulenia na słońce odeszły w zapomnienie. Warto jednak wziąć pod uwagę czynniki, które mogą wpływać na nasilenie alergii niezależnie od tego, czy zastosowaliśmy się do kwestii ochronnych. Są to:
- niektóre leki, np. nasercowe, antydepresyjne, przeciwzapalne itd. (warto sprawdzić w ulotce, czy którekolwiek z nich mogą wywoływać niepożądane reakcje w kontakcie ze słońcem);
- przyjmowanie takich ziół jak dziurawiec czy dziegieć;
- spożywanie alkoholu;
- olejki eteryczne (eukaliptusowy, cytrusowy itd.);
- witamina A (z tego względu odradza się nadmierny kontakt ze słońcem, jeśli jesteśmy np. w trakcie terapii retinolem);
- kwasy AHA i BHA.
Kto jest najbardziej narażony na wystąpienie uczulenia na słońce?
To, w jaki sposób reagujemy na kontakt z promieniowaniem UV, jest w dużej mierze uzależnione od tego, ile posiadamy melaniny, czyli naturalnego barwnika występującego w skórze. To właśnie ona jest odpowiedzialna za powstawanie opalenizny i jednocześnie zabezpiecza nas przed negatywnymi skutkami opalania. Z tego właśnie względu zarówno na oparzenia, jak i na uczulenie na słońce najbardziej narażone są osoby o bardzo jasnej karnacji, u których poziom melaniny jest niski. Podobnie jest w przypadku dzieci, które jeszcze nie posiadają wystarczająco dużo barwnika, by móc bez większych przeszkód wychodzić na słońce.
Nie oznacza to jednak, że wysypka skórna po kontakcie ze słońcem ogranicza się wyłącznie do tego, jaki odcień ma nasza karnacja. Duże znaczenie ma tutaj z pewnością czynnik genetyczny, a więc to, czy w naszej najbliższej rodzinie zdarzały się już przypadki alergii słonecznej. Oprócz tego uważać na promieniowanie ultrafioletowe powinny osoby, które mierzą się z różnymi schorzeniami skórnymi, takimi jak atopowe zapalenie skóry. Możemy zatem mieć ciemniejszą karnację, która z natury powinna łatwo się opalać na ładny brązowy kolor, a i tak odczuwać dolegliwości związane z uczuleniem na słońce.
Warto pamiętać o tym, że nawet jeśli nie mierzymy się z zaczerwienieniami lub obrzękiem po kontakcie ze słońcem, to i tak konieczne jest zastosowanie właściwej ochrony. Sięganie po kremy z filtrem automatycznie nie sprawi, że będziemy musieli zrezygnować z wakacyjnej opalenizny – uzyskamy jednak skuteczną ochronę przed promieniowaniem UV. Jest ono wysoce szkodliwe, nie tylko przyspieszając starzenie się skóry, ale także zwiększając ryzyko nowotworu (czerniaka).
