
Jakiś czas temu pisaliśmy o romansie Anny Muchy i Kuby Wojewódzkiego, którzy najwyraźniej wrócili do siebie po latach. Ich związek trwał od 2003 do 2007 roku i był chętnie komentowanym tematem w polskim showbiznesie. Chociaż para nie była jeszcze widziana publicznie, Wojewódzki jak zwykle chętnie podsyca plotki.
Dwa dni temu dziennikarz opublikował na swoim instagramowym profilu zdjęcie sprzed 15 lat wspominające… no właśnie. Fotografia przedstawia wytatuowane imię „Ania” na brzuchu Wojewódzkiego, a sam Kuba komentuje to zdaniem:
„Zresztą co tu pisać jak wszystko jest napisane…”. Fani domyślają się o kogo może chodzić. Podobno dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi…?

To nie jedyny taki post. W zeszłym tygodniu showmen, również na Instagramie, pochwalił się towarzystwem dwójki dzieci w kawiarni. „Od momentu, w którym nagle zostałem podwójnym ojcem, moje życie nabrało przyśpieszenia…” – mówi. Dla niepoznaki maluchy zasłaniają twarze gazetami. Jak wiadomo, Anna Mucha ma dwójkę dzieci, Stefanie i Teodora.

Pojawiają się spekulacje, czy szum, który robią wokół siebie dwie gwiazdy nie jest zamierzony, a cel związany z pracą. Czas pokaże!