Greta Thunberg składa wniosek o ochronę prawną swojego nazwiska

Aktywistka chce zastrzec swoje imię i nazwisko jako znak towarowy. Oprócz tego zamierza zarejestrować logo młodzieżowego strajku klimatycznego i znak ruchu "Fridays for Future".

Gretha Thunberg składa wniosek o ochronę prawną swojego nazwiska.

Greta Thunberg to siedemnastolatka, która pobudziła do działania młodzież z całego świata. W sierpniu 2018 roku odmówiła uczestniczenia w zajęciach szkolnych i rozpoczęła protest pod szwedzkim parlamentem. Do decyzji skłoniły ją nadchodzące wówczas wybory oraz zmiany klimatyczne w Szewcji – pożary i uciążliwe upały.

Greta zaczęła od samotnego strajku postulującego zmniejszenie emisji dwutlenku węgla, a dziś, dwa lata później, jej imię staje się firmą. Czy chodzi o korzyści osobiste? Nie!

https://www.instagram.com/p/B76KMRjJPRn/

Thunberg tłumaczy, że są osoby, które podszywa się pod jej reprezentatorów  w celu komunikowania się z politykami, mediami i artystami. Aktywistka nie może być odpowiedzialna za cudze słowa, a zarejestrowanie pomogłoby uniknąć sytuacji w których oszuści są wiarygodni. Oprócz tego ruch Fridays For Future jest bez zgody wykorzystywany w marketingu, a co za tym idzie – ludzie niezwiązani z ruchem na nim zarabiają. To kłóci się z wartościami ekologicznego strajku, którego celem nie jest zarabianie na popularności, a pomoc środowisku. To przykre, że niektórzy dla własnych korzyści są zdolni wykorzystać nawet to.

Greta poinformowała również o fundacji, którą zakłada wspólnie ze swoją rodziną. W jej przypadku rejestracja była konieczna, ze względu na zbiórki pieniężne i finansowanie celów. Idea nie weszła jeszcze w życie. „Celem fundacji będzie promowanie równowagi ekologiczne, klimatycznej i społecznej, a także zdrowia psychicznego” – zdradza działaczka.