Dobrze dobrany podkład to podstawa idealnego makijażu. Dlatego tak ważne jest, aby przy wybieraniu kosmetyku kupić właściwy kolor, który nie będzie odcinał się od reszty naszej skóry. To jednak potrafi być dosyć problematyczne. Barwa cery potrafi być nieco inna na naszej twarzy, niż na naszych ramionach czy dekolcie. Co więcej, produkty nie zawsze wyglądają tak samo w butelce, co już po nałożeniu. Jak więc ominąć te zasadzki i wybrać odpowiedni podkład?
Do koloru, do wyboru
Mówi się, że od nadmiaru głowa nie boli. Chociaż nie zawsze jest to prawdą przy próbie znalezienia odpowiedniego kosmetyku, to szeroka gama kolorystyczna podkładów jest niezmiernie ważna. Najlepszy podkład to bowiem ten, którego nie będzie widać na naszej skórze, który będzie się w nią wtapiał, a więc ten, który najlepiej będzie imitował naturalny odcień naszej skóry. Dużo łatwiej osiągnąć taki efekt, jeśli mamy z czego wybierać. Najlepiej, jeśli produkty różnią się nie tylko odcieniem, ale i tonacją.
Wyświetl ten post na Instagramie
Jak wybrać odpowiedni podkład?
Jeśli chcemy znaleźć odcień dla siebie, powinniśmy skupić się na dwóch rzeczach – kolorze i tonacji. Jeśli kupujemy kosmetyki przez Internet, to najlepiej jest poprzeglądać zdjęcia modelek, na których marki prezentują swoje produkty i znaleźć osoby, których karnacja przypomina naszą własną. Dzięki temu będziemy wiedzieć, który podkład prawdopodobnie będzie nam mniej lub bardziej pasować. Warto porównać go z odcieniem jaśniejszym i ciemniejszym i zastanowić się, czy jednak nie będą one dla nas lepsze. Poza tym możemy też posłużyć się tak zwanymi „swatchami”, czyli zdjęciami próbek kosmetyku na ramionach, aby móc lepiej wyobrazić sobie, jak dany podkład wygląda na ciele. Możemy też kierować się opisami.
Zobacz także: Rodzaje podkładów – jak dobrać idealny?
Znajdź swój odcień
Niemal tak samo ważny, jak kolor podkładu, jest jego odcień. Może być on ciepły, zimny lub neutralny. Oczywiście powinien pasować do odcienia naszej skóry. Jednak jak rozpoznać, jakie tony ma nasza cera? Jest na to kilka sposobów. Zastanów się, w jakiej biżuterii wyglądasz najlepiej: złotej, srebrnej, a może w obu? Jeśli w złotej, to prawdopodobnie masz ciepłą cerę, jeśli w srebrnej, to zimną, a osoby o neutralnym odcieniu skóry dobrze wyglądają w obydwu wersjach. Inny sposób to przyjrzenie się żyłom na nadgarstku. Zielone żyły to znak ciepłej karnacji, fioletowe i filetowo-niebieskie występują u osób o zimnej cerze, a niebieskie żyły mają osoby o neutralnym odcieniu skóry. Indykatorem może być również to, jak twoja skóra zachowuje się na słońcu. Osoby o zimnej karnacji częściej kończą z poparzeniami, podczas gdy te o ciepłej cerze mają tendencję do opalania.
Wybieranie podkładu w sklepie
Jeśli mamy taką możliwość, warto wybrać się na fizyczne zakupy. W drogeriach i perfumeriach mamy bowiem zazwyczaj możliwość wypróbowania testera podkładu. Wiele osób sprawdza jednak kolory kosmetyków na dłoni lub przedramieniu, które nie zawsze odpowiadają temu, jak wygląda nasza twarz. Dlatego najlepiej sprawdzać jest podkład na żuchwie. Kolor powinien być dopasowany do twarzy i do szyi. Warto sprawdzić kosmetyk, który wydaje nam się najbliższy naszej cery, a także nieco ciemniejszy i nieco jaśniejszy odcień.
Wirtualne filtry
Niektóre marki kosmetyczne zaczynają oferować możliwość sprawdzenia, jak ich kosmetyki będą wyglądać na twarzy. A to wszystko online, przez kamerkę. Takie wirtualne lustra do złudzenia przypominają filtry dostępne na Instagramie, Snapchatcie czy TikToku. I chociaż mogą być pomocne np. przy wyborze szminki, to jednak przy poszukiwaniu idealnego odcienia podkładu będą mniej wydatne. Dlaczego? To, jak nasza skóra wygląda na żywo, a jak w obiektywie, potrafi się różnić. Co więcej, dużo zależy także od jakości używanej kamery. Dodatkowo, dużą różnicę w naszym wirtualnym obrazie robi światło. Jeśli wybieramy podkład na zasadzie wirtualnego dopasowania, może okazać się, że w słabo oświetlonym pomieszczeniu będziemy dobrze wyglądać w zupełnie innym kolorze, niż po wyjściu na dwór.
AM
