Joanna Horodyńska od ośmiu lat współprowadzi program „Gwiazdy na dywaniku”, emitowany przez stację Polsat Cafe.
Stylistka redaguje również rubryki poświęcone modzie na łamach magazynów lifestyle’owych. Znana jest z bezkompromisowości i szczerości w wydawaniu opinii o modowych wpadkach polskich gwiazd. Nie boi się wypowiadać swoich opinii, nawet jeśli bywają one kontrowersyjne.
– Lubię być taką zołzą i tutaj cudzysłów przed kamerą, bo jestem osobą wyrazistą. Ja naprawdę mówię to, co myślę i to jest taki mój przepis na sukces – mówi Joanna Horodyńska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Stylistka zdaje sobie sprawę, że lansując taki wizerunek zawodowy może sporo tracić. Przez widzów bywa bowiem postrzegana jako osoba nieprzyjemna i oschła. Uważa jednak, że ma to również pozytywne strony. Gwiazda podkreśla, że w ten sposób zyskuje wewnętrzne poczucie, że jest na właściwym miejscu.
– Lepiej być zołzą w takich sytuacjach zawodowych, osobistych, bo się więcej wygrywa. Nie potrafię taka tutaj być. Ja zawsze więcej ludziom pomagam – mówi Joanna Horodyńska.
Program „Gwiazdy na dywaniku” można oglądać w każdy czwartek o godz. 22.00 i piątek o godz. 21.30 na antenie telewizji Polsat Cafe. Obok Joanny Horodyńskiej, w roli gospodarza występuje również Tomasz Jacyków.