Joanna Kulig, to jedna z gwiazd najnowszego spektaklu muzycznego „Róbmy swoje”, gdzie główną rolę odrywają piosenki Wojciecha Młynarskiego. Aktorka opowiedziała, o tym, czy te popularne utwory nadal są aktualne, a także wyznała, która jest najbliższa jej sercu. – Taki tekst np. „Kogo udajesz, przyjacielu”. „Codziennie, gdy mnie świt obudzi, łeb zmoczę wodą, zjem śniadanie, a potem wbiegnę między ludzi, powraca zaraz to pytanie, może to chora wyobraźnia…” to widzę siebie. Wstaję, pędzę i obserwuje otaczającą nas rzeczywistość – mówi Joanna Kulig.
Aktorka pokusiła się też na spore wyznanie i opowiedziała o tym czego nie lubi we współczesnym świecie. Najciężej znieść jej ludzkie zakłamanie i trudność w wyrażaniu uczuć. Patrząc na to, jak promuje się w mediach, wydaje nam się to wyjątkowo szczere. I kibicujemy jej, aby otaczała się tylko szczerymi i dobrymi ludźmi.
W spektaklu, który swoją premierę w Teatrze Ateneum, miał 2 kwietnia, występują także Katarzyna Ucherską, Julia Konarską, Krzysztof Gosztyłę, Piotr Fronczewskiego, Olga Sarzyńską, Sebastian Jasnocha oraz Tomasz Schuchardta.