
Jak wykorzystać kawę w pielęgnacji? Nic prostszego! Krok pierwszy: pozbądź się gotowych, drogeryjnych kosmetyków, które możesz zastąpić tymi naturalnymi. Maseczki, złuszczające peelingi, płukanki do włosów czy balsamy – do przygotowania tych wszystkich preparatów możesz użyć właśnie kawy. Jak się do tego zabrać? Podpowiadamy w poniższym materiale.
W poszukiwaniu kofeiny
Składnikiem, dzięki któremu kawa pozytywnie wpływa na nasz wygląd, jest kofeina – organiczny związek z grupy stymulantów. W produkcji gotowych kosmetyków stosowany jest w czystej postaci. Chcąc wykonać domowe specyfiki, z podobnym skutkiem można wykorzystać ziarna kawy.
– Największą zawartością kofeiny cechuje się Robusta, w której znajdziemy od 1,7 do 4% dobroczynnego związku. Dla porównania – w popularnej Arabice jest go tylko od 0,8 do 1,7%. Co ważne, przygotowując kosmetyczne preparaty z kawą, warto samodzielnie zmielić ziarna tak, by wydobyć z nich bogactwo aromatów i olejków – tłumaczy Joanna Sobyra, ekspertka Segafredo Zanetti Poland.
Świeża mieszanka zagwarantuje nie tylko pozytywne działanie zabiegu, ale i silne doznania aromaterapeutyczne. Liczne badania potwierdzają, że sam zapach kawy działa pobudzająco.
Przegonić cellulit
Kofeina jest jednym ze składników najpowszechniej stosowanych w produkcji wyszczuplających i ujędrniających balsamów oraz kremów do ciała. Swoją popularność zawdzięcza przede wszystkim pozytywnemu oddziaływaniu na krążenie krwi oraz redukcję objętości komórek tłuszczowych. Hamuje również lipogenezę, czyli proces, w którym dochodzi do wzrostu ich liczebności. Jakie efekty widoczne są po zastosowaniu kosmetyków z dodatkiem kofeiny?
Przede wszystkim zmniejsza się widoczność obrzęków cellulitowych. W efekcie skóra staję się jędrna, napięta oraz gładka.
Alternatywą dla gotowych preparatów jest domowa kuracja wyszczuplającą, do przygotowania której posłuży świeżo zmielona kawa. Warto pamiętać, że balsamy i peelingi z dodatkiem kofeiny silnie pobudzają ukrwienie, co w przypadku osób o wrażliwej skórze, skłonnych do alergii lub kobiet w ciąży może powodować podrażnienia.
Jak wykorzystać kawę?
- ZŁUSZCZAJĄCY PEELING
3 łyżki świeżo zmielonej kawy zalej odrobiną wrzątku tak, by uzyskała konsystencję gęstej papki. Następnie dodaj łyżkę stołową oliwy z oliwek i łyżkę soku z cytryny. Dokładnie wymieszaj składniki i pozostaw do ostudzenia. Mieszankę nakładaj okrężnymi ruchami na lekko zwilżoną skórę. Po upływie 5 minut spłucz letnią wodą. - KAWOWY BALSAM
Odrobinę nawilżającego balsamu drogeryjnego przelej do miseczki. Zaparz kawę ze świeżo zmielonych ziaren i pozostaw do ostudzenia. Dodaj gotowy napar do kosmetyku tak, by nie rozcieńczyć zbytnio jego konsystencji. Wmasuj w złuszczoną peelingiem skórę i pozostaw do wchłonięcia.
Ukryć zmęczenie i niedoskonałości
Kolejną grupą kosmetyków, w składzie których znajdziemy kofeinę, są preparaty do pielęgnacji twarzy. Substancję wykorzystuje się głównie ze względu na właściwości antybakteryjne. Regularne stosowanie specyfików o działaniu przeciwzapalnym pozwala pozbyć się drobnych niedoskonałości.
Kawa, stosowana jako środek w walce ze zmęczeniem organizmu, znajduje zastosowanie także w przypadku zwalczania negatywnych dermatologicznych efektów tego stanu. Dzięki pozytywnemu wpływowi na mikrokrążenie zawarta w niej kofeina niweluje przebarwienia cery oraz widoczne cienie pod oczami.
Pobudzający związek często jest dodawany także do kremów przeciwzmarszczkowych. Modelowanie owalu twarzy, wygładzenie bruzd i zapobieganie powstawaniu nowych nierówności skóry jest w tym przypadku wynikiem działania zawartych w nim polifenoli, opóźniających rozkład witaminy C.
Jak wykorzystać kawę?
- KAWOWO-ŚMIETANOWA MASECZKA
Dwie łyżki świeżo zmielonych ziaren wymieszaj z łyżeczką kakao i zalej odrobiną wrzątku w taki sposób, aby mieszanka miała gęstą konsystencję. Pozostaw do ostudzenia. Gdy osiągnie temperaturę pokojową, dodaj do niej dwie łyżki śmietany i wymieszaj. Nałóż na skórę twarzy i dekoltu. Po upływie 15 minut zmyj maseczkę letnią wodą.
Przywrócić siłę i blask
Jak pokazują wyniki badań naukowców z Uniwersytetu w Jenie, kofeina nie tylko pobudza porost włosów, ale także zapobiega negatywnym skutkom działania hormonów. Właściwości te są chętnie wykorzystywane przez producentów szamponów, którzy reklamują swoje środki jako stymulujące cebulki i aktywujące czynnik wzrostu. Specyfiki z kofeiną są szczególnie polecane mężczyznom, którzy borykają się z problemem wczesnej utraty włosów na skutek działania dihydrotestosteronu oraz osobom narażonym na silny stres. Oprócz stymulacji cebulek kawowe kosmetyki poprawiają także fryzurę, sprawiając, że zyskuje ona na gładkości i staje się łatwiejsza do ułożenia.
Jak wykorzystać kawę?
- KAWOWA PŁUKANKA
Do rondelka wsyp łyżkę mielonej kawy i łyżeczkę cynamonu. Zalej wrzątkiem i pozostaw do ostudzenia. Napar przelej przez gazę tak, aby oddzielić płukankę od kawowych i cynamonowych fusów. Umyte, wilgotne włosy polej kilkukrotnie domowym specyfikiem.
Piękno w filiżance
Doskonałym uzupełnieniem domowych zabiegów pielęgnacyjnych będzie filiżanka aromatycznej kawy! Jak wynika z badań naukowców z Uniwersytetu w Scranton, w diecie przeciętnego Amerykanina to właśnie ten napój stanowi źródło największej ilości antyoksydantów. Te z kolei hamują negatywne działanie wolnych rodników, które zmniejszają elastyczność skóry, przyczyniając się do powstawania widocznych oznak jej starzenia.
– Polecanym sposobem przyrządzania kawy, który pozwoli wydobyć pełnię dobroczynnych składników, jest metoda ciśnieniowa. W tego typu ekspresach warto wykorzystywać świeżo zmieloną mieszankę tak, by oprócz pozytywnych właściwości przygotowane espresso wyróżniało się także doskonałym smakiem i intensywnym aromatem – podpowiada specjalistka.