
Wiadomość o szokującej decyzji księcia Harry’ego i księżnej Megan wstrząsnęła nie tylko Wielką Brytanią. Od kilku dni para nie schodzi z języków – nawet Donald Trump skomentował rezygnację wyrazami współczucia dla królowej Elżbiety. Od dawna w sieci pojawiały się wzmianki o zgrzytach w Buckingham Palace, ale nikt nie spodziewał się, że sprawy obiorą taki kierunek.
Jaki jest prawdziwy powód odejścia małżeństwa od obowiązków królewskich? Nie wiadomo. Para przysłania się potrzebą prywatności. Książe Harry i tak nie miałby szans na objęcie tronu, dlatego teoretycznie nic nie stało mu na przeszkodzie, by odsunął się od reszty rodziny. W praktyce sytuacja jest znacznie trudniejsza, bo rodzina odebrała to jako cios – nawet brat Harry’ego, William, czuje się oszukany.
Wiele osób podejrzewa, że po rezygnacji żona księcia może zapragnąć wrócić do gry. Markle była aktorką. Największy rozgłos zyskała z roli w serialu „The Suits”, a oprócz tego mogliśmy zobaczyć ją również w filmach takich jak „Twój na zawsze” u boku Roberta Pattinsona i „Zupełnie jak miłość” z Ashtonem Kutcherem. Faktycznie – nie minął tydzień, a na jaw wyszło, że księżna podpisała kontrakt z Disneyem. Ponoć umowa została zawarta jeszcze w 2019 roku, a Megan ma podkładać głos do jednej z animowanych produkcji.