
W niedzielę wieczorem odbyła się gala zamknięcia 69. Festiwalu Filmowego w Cannes. Gwiazdą tegorocznej edycji była niewątpliwie Blake Lively – o jej oszałamiających sukniach mówił każdy! Jednak ostatniego dnia festiwalu, pojawiła się nowa gwiazda! Mel Gibson zaskoczył wszystkich i „przedstawił” światu i reporterom swoją nową dziewczynę!
Rosalind Ross to 25-letnia scenarzystka, która nigdy wcześniej nie pokazywała się w mediach. Podczas zamknięcia festiwalu lśniła, pokazując niezwykłą klasę i wyczucie stylu. Jej stylizacja, odbiegająca od „koszulowych” sukienek, które królowały podczas tegorocznego festiwalu, dodała jej powagi, a także zachwyciła media.
Czy o 35 lat młodsza partnerka to dowód na starzenie się Mela Gibsona? Czyżby spóźniony „kryzys wieku średniego”?