W polskich domach Święty Mikołaj zjawia się w nocy z 5 na 6 grudnia. Dzień imienin Mikołaja, przypadający na 6 grudnia jest świetną okazją do zrobienia bliskim niespodzianki.
Skąd wzięła się ta tradycja?
Przysadzisty starszy pan z białą brodą, ubrany w czerwony strój to wszystkim znany święty mikołaj. Legenda mówi, że „ten prawdziwy” Święty Mikołaj, był biskupem Miry i urodził się w III wieku. Ze względu na przypisywane mu uczynki (podobno cały majątek rozdał biednym), to właśnie on został pierwowzorem postaci obdarowującej małych i dużych prezentami. Najpopularniejsza opowieść związana z życiorysem Świętego głosi, że pewien ubogi człowiek postanowił sprzedać swoje trzy córki do domu publicznego. Gdy do biskupa dotarły te informacje, nocą wrzucił przez komin trzy sakiewki wypełnione pieniędzmi. Wpadły one do pończoch i trzewiczków, które córki suszyły przy kominku.
Teraz już wiecie, dlaczego mówimy, że Święty Mikołaj wpada do domu przez komin, a w mikołajkową noc wywieszamy specjalne skarpety na prezenty?
Nie wszyscy słyszeli, że do XIX wieku 6 grudnia był dniem wolnym od pracy! Dzisiaj radość z obchodzenia mikołajek mają głównie dzieci. Już od od średniowiecza w wigilię tego dnia (czyli 5 grudnia) osoba przebrana za świętego Mikołaj przynosiła najmłodszym prezenty. Współcześnie w Polsce, nocą podkłada się dzieciom drobne upominki, głównie słodycze. Coraz częściej zdarza się, że zwyczaj ten kultywowany jest także wśród dorosłych. Wcześniej w miejscach pracy czy w szkołach organizowane są losowania osób, którym mamy podarować symboliczny upominek. Mikołajki bez wątpienia świetna okazja do integracji!
A kto przynosi prezenty w innych krajach?
Santa Clause – kraje anglosaskie
Sinterklaas – Holandia
La Befana – Włochy (złośliwa wróżka)
Frau Berta – Niemcy (podobnie jak we Włoszech)
Los Reyes Magos – Hiszpania (Trzej Królowie)
Dziadek Mróz – Rosja
Julemanden – Dania
Dame Abonde – Francja