
Aktorka zasłynęła z roli dziewczyny Jamesa Bonda w trzecim filmie o przygodach agenta 007. Na planie partnerował jej Sean Connery. Debiut młodziutkiej aktorki był czystym przypadkiem. To właśnie na oficjalnym profilu filmowej postaci Jamesa Bonda na Twitterze przekazano informację o odejściu Mallet. Mimo sukcesu z 1964 roku, kobieta zrezygnowała z pracy w branży filmowej. Decyzję tłumaczyła niesatysfakcjonującymi zarobkami i mocno ograniczającymi kontraktami. Aktorka dostawała jedynie 150 funtów tygodniowo, choć początkowo stawka wynosiła 50 funtów za tydzień pracy. Brytyjka zrobiła karierę w modelingu. Podkreślała, że zawód jest nie tylko przyjemniejszy, ale też bardziej opłacany. W 2013 roku wystąpiła jedynie w filmie dokumentalnym o Jamesie Bondzie i „The Playboy Morning Show”
