Tradycyjna medycyna chińska wykorzystywała właściwości kamieni szlachetnych już setki lat temu. Wraz z trendem na ekologiczny styl życia do łask powracają stare rytuały pielęgnacyjne. Swego czasu roller do twarzy stał się instagramowym hitem. Jakie efekty przynosi masaż kamiennym wałeczkiem i jak go wykonać?
Poznaj technikę masażu rollerem
Masaż możemy wykonywać niezależnie od pory dnia. Nie zajmuje dużo czasu i nie wymaga stosowania dodatkowych kosmetyków. Skóra przed zabiegiem powinna być oczyszczona. Roller można wcześniej włożyć do lodówki, by uzyskać efekt mocnego chłodzenia i przyjemnego mrowienia.
- Zaczynamy od czoła w kierunku skroni i w dół do ucha.
- Tuż pod oczami wykonujemy ruch odwrotny.
- Następnie przechodzimy do policzków, kierując roller od skrzydełek nosa na zewnątrz.
- Podobnie postępujemy ze skórą na brodzie.
Ważne! Kontrolujmy ucisk, by nie zrobić siniaków. Każdy ruch powinien być powtórzony po kilka razy. Po skończonym masażu wałeczek należy dokładnie umyć. By uzyskać widoczne efekty warto powtarzać zabieg regularnie.
Właściwości masażu twarzy
Rollowanie poprawia krążenie krwi i limfy, zwiększa dotlenienie komórek i pobudza naturalne procesy usuwania toksyn ze skóry. Pierwszym widocznym rezultatem korzystania z rollera jest zmniejszenie opuchlizny twarzy, widocznej szczególnie pod oczami. Wpływa również na poprawę napięcia skóry. Dodatkowo masaż wygładza zmarszczki i delikatnie konturuje owal twarzy. Systematyczne działanie sprawi, że skóra będzie odświeżona i rozświetlona, a przebarwienia zredukowane.
Roller do twarzy – jaki wybrać?
Rollery wykonywane są z naturalnych kamieni szlachetnych. Najpopularniejszymi są jadeit, nefryt, kwarc czy obsydian. Według medycyny ludowej, każdy z nich ma określone właściwości. Jadeit nazywany jest „kamieniem młodości”, a różowy kwarc „kamieniem miłości”. W praktyce jednak różnice są niewielkie – mają inną twardość i podatność na trzymanie chłodu. Efekty masażu każdym minerałem są takie same, dlatego przy wyborze rollera możemy kierować się gustem w kwestii kolorystyki.
Justyna Grochowska
