Steve Bloom. Wynajmij sobie chłopaka

Ta historia spodoba się młodym ludziom szukającym wyjątkowej opowieści o dorastaniu.

Kiedy Brooks proponuje, że zabierze na bal absolwentów kuzynkę Brudette’a, którą chłopak wystawił do wiatru, kierują nim jak najszlachetniejsze pobudki. Dostaje jednak trzysta dolarów napiwku, a wśród najbogatszych mieszkańców trzech stanów niesie się wieść o jego nienagannych manierach. Brooks wykorzystuje więc okazję, żeby sobie dorobić – oferuje usługi niezwykle zamożnym, nadopiekuńczym rodzicom, pragnącym, by ich córki mogły przeżyć niepowtarzalne chwile podczas szkolnych imprez, w które obfituje kalendarz ostatniego roku liceum. Poza tym Brooksowi kasa jest potrzebna, żeby mógł się dostać na wymarzony uniwersytet. To dla chłopaka jedyna szansa, żeby wyrwać się z robotniczego miasteczka i osiągnąć sukces. Co z tego, że po drodze trzeba się uciec do paru oszustw i kilka razy pójść na skróty? Nikomu przecież nie dzieje się krzywda. Brooks nie przewidział jednak, że na swej drodze napotka nieprzewidywalną Celię Lieberman… I pociągającą Shelby Pace!

Na podstawie książki Netflix nakręcił film z Noahem Centineo w roli głównej.

Steve Bloom od ponad trzydziestu lat pracuje jako scenarzysta telewizyjny i filmowy. Uczęszczał na Uniwersytet Browna i skończył produkcję filmową w School of Cinematic Arts na Uniwersytecie Południowej Kalifornii. Steve mieszka w zachodnim Massachusetts z żoną Jennifer i francuskim buldogiem Rickym.
Wynajmij sobie chłopaka to jego pierwsza powieść. Na jej pomysł wpadł, gdy przyjaciel spytał, czy córka Blooma nie zna kogoś, kto mógłby zabrać córkę przyjaciela na bal. Steve współtworzył scenariusz do filmu Wynajmij sobie chłopaka, Netfliksowej produkcji na podstawie jego debiutu.