Świadectwo pierwszej damy Ukrainy. Otwarty list Ołeny Zełenskiej

W swoim przejmującym orędziu do mediów z całego świata Ołena Zełenska wypowiada się na temat tragedii rozgrywającej się za naszą wschodnią granicą oraz postawy Ukraińców wobec ataku.

list Ołeny Zełenskiej
Świadectwo pierwszej damy Ukrainy. Otwarty list Ołeny Zełenskiej. Foto Instagram @olenazelenska_officia

To, co się wydarzyło, zaledwie nieco ponad tydzień temu byłoby nie do pomyślenia. Nasz kraj był spokojny; nasze miasta, miasteczka i wsie były pełne życiazaczyna się list Ołeny Zełenskiej.

Żona prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego, otrzymała w ostatnich dniach wiele próśb o udzielenie wywiadów. Zamiast przyjąć którąś z tych propozycji, kobieta postanowiła napisać rozdzierający serce list otwarty do światowych mediów. Jego treść umieściła na swoim koncie na Instagramie w trzech wersjach – po ukraińsku, po angielsku i po niemiecku.

List Ołeny Zełenskiej

Pierwsza dama zwraca uwagę przede wszystkim na cierpienie zwykłych ludzi, pisząc, iż trwający atak Rosjan to wojna kierowana przeciw cywilom. Wobec propagandy Putina, określającej działania w Ukrainie jako „operację specjalną”, odwołuje się do okropieństw ostatnich dwóch tygodni. W swojej wypowiedzi nazywa je masowym morderstwem ukraińskiej ludności. Przywołała też dziecięce ofiary konfliktu: 8-letnią Alice, która umarła na ulicach Ochtyrki, Polinę, zabitą razem z rodzicami została w trakcie ostrzału Kijowa czy 14-letniego Arsenija, uderzonego w głowę ruinami, do którego medycy nie mogli dotrzeć na czas przez trwające ataki.

Pierwszy urodzony podczas wojny noworodek zobaczył betonowy sufit piwnicy, jego pierwszy oddech pełen był gryzącego powietrza podziemi. Na świecie przywitała go uwięziona, sterroryzowana wspólnota. Teraz na świecie pojawiło się już kilka tuzinów dzieci, które w swoim życiu nie zaznały spokoju – można przeczytać w liście Zełenskiej.

Zobacz też: Atak Rosji na Ukrainę. Jak możemy pomóc?

Wojna przeciwko cywilom

Ołena Zełenska pisze o tym, jak wojna doświadczyła osoby chore, stare i potrzebujące pomocy, które w obecnych warunkach nie mogą jej otrzymać. Wspomniała też o ludziach zmuszonych do ucieczki z własnego domu i własnego kraju, o rozrywanych przez ataki rodzinach.

Obrona Ukrainy

Agresor, Putin, […] nie docenił naszego kraju, naszych ludzi i ich patriotyzmu. Ukraińcy, niezależnie od poglądów, języka, religii czy narodowości, łączą się w niespotykanej jedności.

Pierwsza dama podziękowała walczącym w obronie Ukrainy, osobom organizującym pomoc na terenie kraju, pracownikom, dzięki którym sklepy czy apteki nadal mogą działać. Wyrazy wdzięczności skierowała też do osób na całym świecie, które zdecydowały się wesprzeć Ukrainę, a także do krajów, które otworzyły swoje granice dla uciekających przed rosyjskim atakiem uchodźców.