Bogato ilustrowana niezwykła opowieść o rodzinie Kossaków osnuta wokół XX-wiecznej historii Polski
Wspomnienia Anny Szatkowskiej odnoszą się do losów rodziny Kossaków (dziadkowie z rodziny Kossaków, matka: Zofia Kossak-Szczucka). Dzieje rodzinne pokrywają się nieuchronnie z ówczesną, skomplikowaną historią Polski.
Wspomnienia sięgają od lat przedwojennych, przez okres wojny, po lata 60-te. Szatkowska perfekcyjnie oddaje specyfikę tamtego czasu, przedstawia historię barwną, pełną drobiazgów, jednocześnie wierną faktom. Przez karty książki przewijają się znane postacie historyczne, przyjaciele i znajomi autorki. W każdej z tych postaci odbija się jakaś część dziejów Polski i Europy.
Najważniejszą rolę odgrywa w książce matka autorki, Zofia Kossak, której działalność staje się punktem odniesienia do własnego życia Anny Szatkowskiej.
Niewątpliwym dodatkowym atutem wspomnień jest przejmująca, zarejestrowana dzień po dniu, szczegółowa relacja z Powstania Warszawskiego. W obrębie książki znalazły się bowiem obszerne fragmenty dziennika spisywanego kilka tygodni po upadku Powstania.
Książka „Był dom…” stanowi dla mnie jednak swoiste objawienie. Sztukę prostego, sugestywnego opowiadania o dramatycznych faktach przeżywanej historii II wojny światowej i jej następstw posiadła bowiem Anna w stopniu znakomitym. Okazał a się kolejną utalentowaną przedstawicielką rodu Kossaków. Zawdzięczamy jej pasjonujący w swej szczerości i jasności obraz, świadectwo życia Zofii Kossak i jej najbliższych w dobie wielkiej próby serc i sumień, w Polsce ciemiężonej i walczącej, wśród wielu ludzi, których już nie ma między nami.
Anna Szatkowska – pochodzi z rodziny Kossaków. Dziadek był bratem malarza Wojciecha, ona sama jest córką Zofii Kossak-Szczuckiej – autorki powieści historycznych, publicystki, aktywnej działaczki społecznej. Anna Szatkowska wyjechała wraz z matką za granicę już w 1945 roku. Obecnie mieszka w Szwajcarii.