Pod koniec marca Kasia Kowalska wypuściła do Internetu poruszający filmik, w którym opisuje stan córki po zachorowaniu na COVID-19. Artystka nagrywając to krótkie video, apelowała tym samym do młodych o rozsądek i stosowanie się do zaleceń Ministerstwa Zdrowia oraz wytycznych WHO. Przekaz skierowany był głównie do młodzieży, której często wydaje się, iż wirus nie stanowi zagrożenia dla ich grupy wiekowej.
,,Dzisiaj dostałam telefon z Anglii ze szpitala, w którym leży moja córka, z pytaniem o zgodę na intubację mojej córki. Chciałabym was tym filmikiem sprowokować do myślenia, czy rzeczywiście musicie wychodzić z domu, jeżeli to nie jest koniecznie.”
Córka Kasi Kowalskiej wciąż przebywa w jednym z londyńskich szpitali, jak podają media jej stan nie ulega poprawie. Lekarze określają go jako ciężki i nie wyrazili zgody na transport Oli do Polski. Chęć pomocy oraz wsparcie transportu dziewczyny do kraju wyraziła między innymi Dominika Kulczyk. Jak nieoficjalnie wiadomo, córka Kasi Kowalskiej ze względu na poważne powikłania związane z koronawirusem została wprowadzona w śpiączkę farmakologiczną.
Artystce, jej bliskim oraz przede wszystkim Oli życzymy dużo zdrowia i siły do walki z chorobą.
#jestesmyzola
