Edyta Górniak postawiła na look, który przywodzi na myśl styl bohaterów filmu Gangsta’s Paradise. Poszarpane jeansy zestawione z kobiecymi szpilkami i denimową, oversize’ową koszulą – tworzyły niezobowiązujący set. Całość w ciekawy sposób przełamały dodatki: uwagę przyciągał złoty, gruby łańcuch na szyi, duże kolczyki oraz bandanka we włosach, która podkreślała burzę loków. Trenerka stworzyła look, który jest ciekawą interpretacją szalonych lat 80’. Maria Sadowska natomiast pozostaje wierna stylowi Boho. Piosenkarka wybrała długą, zamaszystą sukienkę w etniczne błękitno-białe wzory. Szeroki skórzany pasek podkreślał talię, a oryginalna biżuteria nadała całości zadziornego sznytu.
Który look bardziej przypadł Wam do gustu?