
W filmie „Battle of the Sexes” Emma wcieliła się w rolę tenisistki Billie Jean King. Stoczyła pojedynek ze starszym od niej o 26 lat Bobbym Riggsem. Ta walka przeszła do historii.

Austin Stowel, który gra jej męża na planie, poza planem stara się towarzyszyć aktorce na każdym kroku. Podobno gwiazdy są nierozłączne. Czy niebawem się dowiemy o gorącym związku?


Emma dwukrotnie podchodziła do tej roli. Po pierwszym wyborze przez reżysera, musiała zrezygnować z powodu innych zobowiązań. Aktorkę zastąpiła Brie Larson, która została zaangażowana do roli po Jennifer Lawrence, do filmu”The Glass Castle”. Tym sposobem Emma powtórnie została zaangażowana do roli. Film, choć kręcony w 2015 roku, z niewiadomych przyczyn nie ma jeszcze ustalonej daty premiery.
Co w takim razie z Andrew Garfieldem?
