Hybrydowa Honda HR-V 1.5: czy cena idzie w parze z jakością?

Choć najnowsza generacja miejskiego crossovera nie należy do najtańszych propozycji w segmencie, ujmuje rzeczami, których konkurentom brakuje. Czy to jednak wystarczy?

W 2021 roku japońska marka rozpoczęła produkcję trzeciej odsłony 131-konnej hybrydy z wolnossącym silnikiem 1.5. To zupełnie nowa Honda HR-V, która niewiele ma wspólnego ze swoimi poprzedniczkami, co w pewnych aspektach wyszło jej na dobre. Pewnie wielu fanów motoryzacji pamiętaj jeszcze pierwszą wersję tego auta – kanciaka, który dał początek całej linii niedużych, miejskich crossoverów. Najświeższa generacja mocno jednak ewoluowała, dopasowując się do obecnych standardów, co widać gołym okiem, a także wtedy, gdy poświęcimy pojazdowi więcej uwagi.

Hybrydowa Honda HR-V 1.5
Hybrydowa Honda HR-V 1.5: czy cena idzie w parze z jakością?
Hybrydowa Honda HR-V 1.5: czy cena idzie w parze z jakością?
Hybrydowa Honda HR-V 1.5: czy cena idzie w parze z jakością?

Bezpieczny, uniwersalny look

To, co można zauważyć natychmiast, to fakt, iż designerzy Hondy podeszli do projektowania auta dość zachowawczo, stawiając raczej na minimalizm i trzymanie się w ryzach. Sprawia to, że samochód nie przykuwa uwagi, ale jednocześnie trudno też o nim powiedzieć „brzydki”. Prędzej może: nudny. To jednak kwestia osobistych odczuć. Tak naprawdę Honda HR-V, pozbywając się charakterystycznych elementów zewnętrznego designu, a co za tym idzie, jakichś znaczących udziwnień, jest w stanie przypaść do gustu większej liczbie użytkowników niż chociażby futurystyczna Honda e.

Hybrydowa Honda HR-V 1.5: czy cena idzie w parze z jakością?

Zobacz także: Honda e – cieszy oko, rani serce. Testy samochodu.

Hybrydowa Honda HR-V 1.5: czy cena idzie w parze z jakością?

W środku tylko lepiej – Honda HR-V

Na szczęście po zajrzeniu do kabiny samochód staje się jakby… bardziej konkretny. I, co najważniejsze, bardzo poręczny. Cieszy przede wszystkim przestrzeń, którą Honda HR-V daje zwłaszcza na nogi, a także wygodne fotele i wysokiej jakości materiały wykorzystane we wnętrzu. Miękkie obicie jest przyjemne dla oka oraz w dotyku. Funkcjonalność i intuicyjność poprawia spora liczba fizycznych przycisków np. do sterowania głośnością i klimatyzacją, natomiast 9-calowy wyświetlacz do obsługi multimediów okazał się łatwy w obsłudze, działał sprawnie i, choć nie stanowi najbardziej nowoczesnego i innowacyjnego w segmencie, to naprawdę szybko można się do niego przyzwyczaić i korzystać bez większych zastrzeżeń.

Hybrydowa Honda HR-V 1.5: czy cena idzie w parze z jakością?

Projektanci zadbali o wygodę nie tylko kierowcy, ale i pasażerów. Z tyłu mamy m.in. dwa gniazda USB, osobne światełka w suficie oraz nawiewy klimatyzacji, półeczkę, a nawet niewielkie kieszonki w oparciach przednich foteli, idealne na przechowywanie smartfona. Z przodu nie jest gorzej. Znajdziemy tam kolejne dwa gniazda USB, podłokietnik, podgrzewane fotele, a w testowanym przez redakcję wyposażeniu Advance również skórzaną, podgrzewaną kierownicę. Należy więc przyznać, że japońska marka, projektując kabinę trzeciej generacji miejskiego crossovera, zwróciła uwagę na detale i dała użytkownikowi poczucie, że podróżuje samochodem w stu procentach przemyślanym.

Hybrydowa Honda HR-V 1.5: czy cena idzie w parze z jakością?
Hybrydowa Honda HR-V 1.5: czy cena idzie w parze z jakością?

Honda HR-V dla spokojnego kierowcy

Na samym początku trzeba podkreślić: nie spodziewajmy się po japońskim mieszczuchu sportowego zacięcia. Wszelkie skojarzenia z „dawną Hondą” już dawno zweryfikował rynek. HR-V to pojazd, którego prędkość maksymalna wynosi 170 km/h. Do „setki” rozpędza się w około 11 długich i hałaśliwych sekund. Nie oczekujmy więc cudów, a po prostu zaakceptujmy fakt, że nasza hybryda to auto typowo miejskie. Potwierdza to również zużycie paliwa, którego poziom na autostradzie wydaje się niebotyczny w porównaniu do naprawdę przyzwoitego, który można osiągnąć podczas jazdy w warunkach miasta.

Na szczęście jeśli ktoś kupuje ten model z zamiarem podróży na trasie dom-praca i ewentualnie dom-spożywczak, z pewnością się nie zawiedzie. Szybko reagujące, sprawne hamulce sprawdzą się w korku, a niezwykle wygodny system Magic Seats zwiększający przestrzeń ładunkową poprzez unoszenie tylnego siedziska umożliwi przewóz nawet kilku bardzo dużych toreb z zakupami lub składanych mebli ze szwedzkiej sieciówki. Ułatwienie to można potraktować jako rekompensatę za zmniejszenie pojemności bagażnika względem poprzedniej generacji – z 450 l zrobiło się o ponad 100 l mniej!

Hybrydowa Honda HR-V 1.5: czy cena idzie w parze z jakością?
Hybrydowa Honda HR-V 1.5: czy cena idzie w parze z jakością?
Hybrydowa Honda HR-V 1.5: czy cena idzie w parze z jakością?

Wyposażenie Advance – nic więcej nie potrzeba

Pewnie sporo osób zniechęci się do japońskiego crossovera przez jego wygórowaną cenę. Testowany przez nas samochód można bowiem nabyć za kwotę około 150 tysięcy złotych, co w segmencie nie stanowi raczej konkurencyjnej wartości. Warto jednak zastanowić się, co dostajemy w zamian, bo jest tego całkiem sporo.
Już w standardowej wersji wyposażenia mamy bardzo bogatą ofertę asystentów jazdy czy system multimedialny łączący się zarówno z Androidem, jak i iOS-em. Przy pakiecie Advance dostajemy jeszcze więcej. Musimy jednak przy tym zaakceptować fakt, iż Honda HR-V wciąż odbiega od nieco bardziej dynamicznych pojazdów swojej klasy, dlatego nadaje się dla użytkownika spokojnego, ceniącego komfort jazdy, a nie nutkę adrenaliny w trasie.

Podstawowe parametry techniczne

  • Liczba drzwi: 5
  • Liczba miejsc: 5
  • Długość: 4340 mm
  • Szerokość: 1790 mm
  • Szerokość z lusterkami bocznymi: 2027 mm
  • Szerokość ze złożonymi lusterkami bocznymi: 1866 mm
  • Wysokość: 1582 mm
  • Rozstaw osi: 2610 mm
  • Prześwit: 188 mm
  • Średnica zawracania: 11.3 m
  • Promień skrętu: 5.7 m

Podsumowanie

Hybrydowa Honda HR-V ma potencjał, by stać się jednym z faworytów w segmencie. Dlaczego? Pomimo że nie jest innowacyjna, ma jednak wszystko na swoim miejscu, dopracowane i dobrze wykończone. Miło jest jeździć autem, w którym pomyślano o (prawie) wszystkich udogodnieniach dla mieszczucha. Nie można jednak zapomnieć o nieco wygórowanej cenie, która może zniechęcić przyszłych nabywców. Samochód dla kierowcy o mniejszym temperamencie.

Testowała Monika Rebelak