
Od premiery utworu „Boso” minęło już 11 lat, a przebój Zakopower wciąż cieszy uszy – tego samego zdania jest również sama Katarzyna Nosowska! Piosenkarka wydała właśnie własną wersję popularnego singla. W przedsięwzięciu pomógł jej mąż, Paweł Krawczyk.
– Obydwoje uważamy, że jest to jedna z piękniejszych polskich piosenek. Zawiera w treści mocarne przesłanie, które przekontemplowane wystarczająco długo, sprawia, że dalsze życie przepędza się z zupełnie inną świadomością – napisała o tekście utworu wokalistka.
To jeden z wielu na nowo zaaranżowanych hitów wytwórni Kayax, które w tym roku zyskały nowe życie.
Wyświetl ten post na Instagramie
Katarzyna Nosowska i Zakopower
„Boso” w wykonaniu Nosowskiej zostało nagrane w ramach akcji „Kayax XX Rework”. Świętuje ona 20-lecie założonej przez Kayah i Tomika Grewińskiego wytwórni. Dzięki niej największe przeboje z katalogu firmy zostają nagrane na nowo, w całkiem zaskakujących wersjach. Do tej pory w akcji wzięli udział Krzysztof Zalewski, Mery Spolsky, Arek Kłusowski, Ania Leon, Julia Wieniawa w duecie z Kubą Karasiem, Natalia Przybysz, Reni Jusis, Cooks, Sarsa, Skubas w duecie z Basią Wrońską, a także thekayetan. Rework nagrały wspólnie również Kayah z Julią Wieniawą.
Zobacz także: Kayah o pracy nad reworkiem z Julią Wieniawą
Boso
Nowej aranżacji utworu towarzyszy czarno-biały teledysk. Wystąpił w nim gościnnie lider i wokalista zespołu Zakopower, Sebastian Karpiel-Bułecka. Przekornie, artystę widzimy w nim jednak w butach.