Kolejki do lekarzy – ile czeka się na wizytę?

Raport Fundacji Watch Health Care o długości oczekiwania na świadczenia zdrowotne w Polsce nie nastraja optymizmem. Pacjenci muszą uzbroić się w cierpliwość.

kolejki do lekarzy
Kolejki do lekarzy – ile czeka się na wizytę? Foto JESHOOTS.COM/Unsplash

Na początku lutego BBC opublikowało artykuł, który opowiadał historię pewnej ukraińskiej rodziny. Jak wielu ich rodaków, rodzina ta uciekła z Ukrainy przed wojną. Uchodźcy znaleźli się w Wielkiej Brytanii, konkretnie – w Bristolu. Kiedy jednak potrzebowali wybrać się do dentysty, pojawił się problem. Kolejki do lekarzy stomatologów były tak długie, że Ukraińcy na leczenie postanowili wrócić do Ukrainy. Jak się bowiem okazało, nawet w rozdartym wojną kraju, zmagającym się z problemami energetycznymi i ostrzeliwaniami infrastruktury cywilnej, mogli liczyć na wizytę szybciej, niż w południowo-zachodniej Anglii.

Zobacz także: Co warto wiedzieć o e-recepcie?

Pokłosie Brexitu

Europejczycy historię z Wysp mogą przyjąć z pewną dozą Schadenfreude. W końcu stan NHS (Krajowej Służby Zdrowia) po Brexicie miał się polepszyć, nie pogorszyć. Jedną z najsłynniejszych części probrexitowej kampanii był wielki czerwony bus z hasłem obiecującym przekierowanie na NHS 350 milionów funtów, które Wielka Brytania miała rzekomo co tydzień przekazywać Unii Europejskiej. Tymczasem, jak donosi The Guardian, wpływ Brexitu na służbę zdrowia był w większości negatywny. Tysiące europejskich specjalistów postanowiło opuścić Zjednoczone Królestwo, zostawiając za sobą ogromne braki personalne. Dokąd pojechali? Sądząc po tym, jak trudno dostać się u nas do lekarza, raczej nie do Polski.

kolejki do lekarzy
Kolejki do lekarzy – ile czeka się na wizytę? Foto Instagram @northherefordshirelabour

Polski system zdrowia

Fatalna sytuacja brytyjskiego systemu zdrowia przywodzi niestety na myśl nasz rodzimy NFZ. Według danych WHO, w Polsce na 10 000 pacjentów przypada niecałych 38 lekarzy. Z kolei Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju oraz Eurostat szacują, że liczba ta wynosi 24 lekarzy na 10 000 pacjentów. To najgorszy wynik w EU. W związku z niewystarczającą liczbą medyków kolejki do specjalistów potrafią ciągnąć się latami, a sami lekarze często są przepracowani. Wielu z nich odchodzi z publicznej służby zdrowia do sektora prywatnego nie tylko za pieniędzmi, ale żeby wreszcie móc złapać oddech.

Kolejki do lekarzy

Pod koniec 2022 roku Fundacja Watch Health Care opublikowała raport, w którym doniosła, że obecnie Polacy na wizytę u lekarza specjalisty muszą średnio poczekać 4,1 miesiąca. Nieco krótszy jest czas oczekiwania na świadczenie zdrowotne – 3,6 miesiąca – oraz na badania diagnostyczne – „tylko” 2,5 miesiąca. Najbardziej oblegana specjalizacja to neurochirurgia – na wizytę czeka się ponad 10 miesięcy. Podobny okres będą czekali pacjenci oddziału intensywnej terapii narządu ruchu. Na trzecim miejscu ex aequo uplasowały się stomatologia i chirurgia plastyczna. Kolejki do tych specjalistów ciągną się 8,4 miesiąca. Podczas ostatniego roku poprawiła się natomiast dostępność pediatrów, nefrologów i kardiologów.

Co warto wiedzieć o e-recepcie? Foto Barometr WHC/Fundacja Watch Health Care

To, ile czekamy, zmienia się oczywiście w zależności od miejsca zamieszkania, a także konkretnej placówki. Kilka tygodni temu na recepcji jednego z większych stołecznych szpitali byłam świadkiem sytuacji, kiedy petentce z okienka, pani nomen-omen po operacji, zaproponowano termin wizyty w 2027 roku. Jak wyjaśniła recepcjonistka, tak to już u nich wygląda. Co innego, gdyby skierowanie było na CITO. Wtedy pacjentkę można by było wcisnąć na 2025 rok.

AM