
Krzysztof Rutkowski i Maja Plich przed zawarciem małżeństwa stanowili wieloletnią parę oraz doczekali się 6-letniego syna – Krzysztofa Juniora. Do zaręczyn doszło w maju 2017 roku, kiedy to podczas programu ,,Skandaliści” , detektyw poprosił ukochaną o rękę.
Dotąd zdradzono kilka szczegółów z tego wydarzenia. Na ślub zaproszono 200 gości, którzy podczas uroczystości weselnej bawili się w pałacu w Rozalinie, znanym z programu ,,Projekt Lady”. Krzysztof Rutkowski w Radiu Zet w „Dzień dobry bardzo” powiedział:
,,Impreza była naprawdę super przygotowana. Ludzie byli zachwyceni, dobre jedzenie, super menu, które Maja przygotowywała (…) dzięki wskazówkom gości, stworzyła osobne menu dla mężczyzn, a osobne dla kobiet. (…) Muszę Ci powiedzieć, że zrobiliśmy też własny recital (…) Wszyscy goście utrzymali się na nogach do samego końca. Wesele skończyło się o godzinie 5:30. Nie zabrakło trunków, a nawet zostało (…) Mamy ciężarówkę dobrych alkoholi”
Detektyw zdradził też szczegóły dotyczące kosztów wesela:
„Całość, czyli suknie, biżuteria, smokingi, biżuteria, buty, wystrój sali, całe przygotowania Rozalina to wyszło w granicach miliona złotych. W kopertach dostaliśmy 300 tysięcy złotych i prezenty też w granicach 300 tysięcy”
Krzysztof Rutkowski podkreślił również, iż uwieńczeniem ich związku byłoby kolejne dziecko:
„Nie wykluczamy tego, żeby mieć drugiego potomka. Ja myślę, że jak wyjedziemy do Grecji, do Aten, w których mamy swoje apartamenty, a wylatujemy już w przyszłym tygodniu, to może tam pomyślimy o czymś w tym kierunku”
Młodej parze życzymy wszystkiego najlepszego!