Lalka zamiast dziecka. Dlaczego kobiety adoptują lalki reborn?

Istnieje wiele powodów, dla których ludzie decydują się na zakup lalki reborn. Jednak wielu z nas słysząc o tym fenomenie zadaje sobie pytanie: czy to kolekcjonowanie, czy już paranoja?

Lalka zamiast dziecka. Dlaczego kobiety adoptują lalki reborn. Foto Luma Pimentel /unsplash

Lalki reborn są tworzone od lat 90. XX wieku. Powstały z potrzeby przekształcenia zwykłej lalki tak, aby wyglądała jak najbardziej realistycznie. Z czasem poszczególne dzieła zaczęły pojawiać się w sprzedaży, sam fenomen z każdym rokiem stawał się coraz popularniejszy. Obecnie grupa artystów, którzy zajmują się wytwarzaniem realistycznych lalek jest coraz większa, a społeczność stale się integruje – na forach internetowych czy też poprzez spotkania i targi poświęcone tematyce reborn. Temat ten jest chętnie podejmowany przez media, które są szczególnie zainteresowane skrajnościami, natomiast adopcja lalek może być spowodowana wieloma czynnikami i niekoniecznie musi być przybierać formy skrajne.

Realistyczne odwzorowanie


Wszystkie lalki są robione ręcznie, a więc są również unikatowa. Wykonuje się je głownie z winylu, ale i z silikonu, a sposób ich malowania jest niebywale dokładny, by jak najlepiej odwzorować skórę niemowlęcia. Artyści odwzorowują nawet najdrobniejsze szczegóły takie jak pory, żyłki podskórne, piegi, blizny czy włosy, jak również zaopatrują lalki w szklane oczy, dzięki czemu błyszczą i wyglądają zupełnie jak prawdziwe. Twórcy wyposażają niektóre lalki w ludzkie włosy, by jak najwierniej odwzorować małego człowieka. Wypełnienie lalki sprawia, że waga pogłębia wymiar realistyczny, który dodatkowo możemy zauważyć w mocowaniu główki, którą trzeba podtrzymywać zupełnie jak w przypadku niemowlaka. Reborn może nawet pachnieć jak niemowlę. Można to osiągnąć na różne sposoby, jednym z nich jest pokropienie torsu oliwką dla dzieci, niektórzy stosują również puder. Cena lalki zależy od materiałów, z których została stworzona, stopnia realności oraz od tego, kto ją wykonał – czy osoba z doświadczeniem, czy początkująca. W sieci możemy znaleźć oferty od kilkuset złotych, jednak te bardziej zaawansowane lalki oscylują w granicach 1500-3000 złotych, na zagranicznym rynku możemy znaleźć jeszcze droższe oferty.

Element kolekcji

Ze względu na artystyczny charakter pracy i jej efekty, lalki są spostrzegane jako dzieła sztuki i stają się elementem kolekcjonerskim. Właściciele zbierają różne wersje lalek z powodów czysto estetycznych, dodatkowo uznając je za ciekawe zjawisko. Na pierwszy rzut oka dobrze wykonane lalki trudno odróżnić od prawdziwego dziecka. Dopiero po chwili, kiedy zauważymy, że niemowlę w ogóle się nie porusza i nie oddycha, możemy zorientować się, że mamy do czynienia z rebornem. Dla wielu ludzi tak łudzące podobieństwo wydaje się być przerażające i nieco upiorne. Jednak, jak deklarują „matki” lalek, nie ma to wpływu na bezpośredni stosunek do nich. Okazuje się, że nawet ze świadomością, że mamy do czynienia z lalką, ludzie obchodzą się z nią z delikatnością towarzyszącą opiece nad prawdziwym niemowlęciem.

Lalka, jak dziecko

Proces dostarczania lalek nie jest realizowany w formie klasycznej wysyłki. „Matki” wraz z lalką otrzymują certyfikat urodzenia (dzień narodzin w założeniu jest dniem skończenia lalki), na którym znajdziemy m.in. wagę, wzrost oraz imię matki… czyli wszystkie informacje, które otrzymujemy po narodzinach prawdziwego dziecka. Dodatkowo przesyłka zawiera również wyprawkę z akcesoriami dla dziecka. Technicznie rzecz biorąc mamy tutaj do czynienia ze sprzedażą, natomiast w środowisku nie mówi o transakcji, ale o adopcji. W wyraźny sposób nawiązuje to do procesu, z którymi mamy do czynienia w przypadku prawdziwych dzieci i pogłębia wrażenie realności całej sytuacji. Opieka nad lalkami w niektórych przypadkach do złudzenia przypomina opiekę nad żywą istotą. „Rodzice” ostrożnie je noszą, przebierają, zmieniają pieluchy i kupują ubranka. Zdarza się, że śpiewają dziecku, usypiają je czy chodzą z nim na spacery. Zabierają je ze sobą wszędzie, nawet kiedy wybierają się na zagraniczny wyjazd.

Każdy ma swój powód

Lalki reborn bywają używane w szkołach rodzenia, a niekiedy również w domach spokojnej starości, choć jest spotykane głównie zagranicą, np. w Wielkiej Brytanii. Wskazuje się, że poprawiają one samopoczucie starszych osób, a także mogą mieć znaczenie w przypadku schorzeń związanych z pamięcią. Terapeutyczne zastosowanie lalek jest jednak tematem kontrowersyjnym. Niektórzy twórcy sugerują, że terapia jest jednym z głównych przeznaczeń lalek i wskazują na ich pozytywne działanie po stracie lub w przypadku stresu lub nerwic czy depresji. Jednak specjaliści wskazują, że nie jest to najlepsze rozwiązanie, ponieważ relacja ta jest jedynie jednostronna i może prowadzić do sytuacji, w których właściciel zapomina, że jest to jedynie lalka i nie zastąpi ona prawdziwego niemowlęcia. W przypadku matek, które straciły dziecko lub mają problemy z zajściem w ciążę, może to skutkować pogorszeniem stanu, ponieważ reborn nie pozwala przejść żałoby i żyć dalej. Twórcy wskazują, że czasem zgłaszają się do nich klienci z prośbą odwzorowania dziecka ze zdjęcia – zmarłego lub takiego, które już dorosło i dawno wyprowadziło się z domu, co może być niebezpieczne.

Na adopcję lalek decydują się kobiety z syndromem pustego gniazda, osoby samotne, które potrzebują czyjejś obecności w życiu i chcą się czuć potrzebne, a z racji problemów z nawiązywaniem znajomości nie są w stanie stworzyć relacji. Reborn odpowiadają na potrzeby społeczne i emocjonalne i mogą okazać się pomocne, natomiast zaczynają stwarzać niebezpieczeństwo w momencie, kiedy „rodzice” znacząco ograniczają kontakt z ludźmi i ograniczają się do opieki nad lalką. Warto zwrócić uwagę, jaki wpływ na człowieka ma kontakt z niemowlęciem – podczas przytulania wytwarzają się hormony szczęścia, dzięki czemu nasze samopoczucie ulega poprawie. Okazuje się, że podobne efekty otrzymujemy w kontakcie z lalką, która sprawia wrażenie prawdziwego dziecka. Nie ma jednego powodu, dla którego ludzie decydują się na zakup lalki reborn. Jest ich wiele i każdy jest tak samo ważny. Fenomen tego typu „adopcji” może wydawać się przerażający, może również okazać się szkodliwy dla „rodziców” lalek, jednak należy pamiętać, że przypadki, w których ludzie traktują lalki jak żywe dzieci są pewną skrajnością. Bowiem w większości przypadków osoby decydujące się na adopcję lalki reborn, mają świadomość, że nie jest to prawdziwe dziecko i nic go nie zastąpi.

Anita Bożek