Lato nas w tym roku nie rozpieszcza? To dobrze dla skóry!

Słońce postarza – ostrzegają dermatolodzy, którzy znaleźli nawet nazwę na to zjawisko. To fotostarzenie. Najpierw atrakcyjna opalenizna, a potem wręcz przeciwnie, utrata blasku, spadek jędrności i zmarszczki. Tak więc mniej słońca tego lata może się okazać korzystne dla skóry!

 

Lato nas w tym roku nie rozpieszcza? To dobrze dla skóry!
Lato nas w tym roku nie rozpieszcza? To dobrze dla skóry!

Martwisz się deszczowym latem? Przestań! To już udowodnione, że słońce przyspiesza starzenie skóry. Pod jego wpływem w skórze dochodzi do inwazji wolnych rodników, które atakują kolagen i kwas hialuronowy. Efekt? Wiotczenie i odwodnienie skóry.

Stres oksydacyjny latem

Ekspert dodaje, że wolne rodniki, uszkadzając struktury skóry, nie tylko niszczą kolagen, elastynę, kwas hialuronowy, a nawet wywołują mutacje DNA komórek skórnych, prowadząc do zmian nowotworowych. Objawy stresu oksydacyjnego to poszarzały koloryt skóry, szorstkość i nadwrażliwość. Cera może reagować podrażnieniem i zaczerwienieniem na kosmetyki czy sytuacje, w których wcześniej zachowywała się normalnie. W stresie oksydacyjnym na twarzy lubią pojawiać się wypryski i przebarwienia. Skóra szybciej się odwadnia, pokrywa siateczką drobnych zmarszczek, traci jędrność i napięcie.

Jeśli wracasz ze słonecznych wakacji do deszczowej Polski, ciesz się! Rodzima aura pomoże w walce ze stresem oksydacyjnym po upalnym urlopie. Wysoka wilgotność powietrza pomoże zniwelować przesuszenie i podrażnienie cery, a brak upałów zmniejszy skłonność skóry do nadmiernego wydzielania łoju, co często męczy nas w tropikach.
Filtry i antyoksydanty

Bez względu na to czy plażujesz, czy spędzasz lato w mieście, pamiętaj o ochronie przed UV. To prawda, że pochmurne niebo filtruje promieniowanie UVB – przez co wolniej się opalasz i nie ryzykujesz oparzenia słonecznego. Ale UVA swobodnie przenika przez chmury, a to ono dociera do głębokich warstw skóry właściwej i wywołuje stres oksydacyjny, niszcząc kolagen i uszkadzając DNA komórek. Dlatego stosuj filtry nawet w pochmurne dni. I dbaj o antyoksydanty, zmniejszające stres skóry. Mogą to być składniki filtrów, np. pochodne witaminy E (pro-tokoferol), ekstrakty z brunatnej algi, bajkaliny, jesionu (mannitol). Jeśli wolisz antyoksydanty w formie serum postaw na fotostabilną formę witaminy C, floretynę, resweratrol, kwas ferulowy, peptydy czy bioflawonidy.

Zabiegi gabinetowe na stres skóry

Wśród zabiegów antyoksydacyjnych prym wiodą peelingi z kwasem ferulowym, który chroni skórę przed negatywnym wpływem słońca. Kwas ferulowy łatwo przenika przez warstwę rogową, naprawia uszkodzenia w głębszych warstwach skóry wywołane atakiem wolnych rodników. A nawet zapobiega nowotworowym mutacjom komórkowego DNA.

Peeling ten nie wywołuje złuszczania, nie wymaga specjalnej ochrony, wykonuje się go nawet przed ekspozycją na słońce, np. przed wyjazdem w tropiki, jako zabieg prewencyjny – mówi dr Suseł z WellDerm.

Stres oksydacyjny redukują zabiegi łączące delikatne oczyszczanie z masażami i antyoksydantami. Wieloetapowe zabiegi od razu poprawiają kondycję cery. Najpierw oczyszcza się skórę, co zwiększa także wchłanianie antyoksydantów. Następnie silnie skondensowane antyoksydanty wtłaczane są do skóry w za pomocą intensywnego masażu endermologicznego. Na finał skóra jest nawilżana specjalną maską z kwasem hialuronowym i kolejnymi antyoksydantami dla wzmocnienia i poprawy wyglądu naskórka.

Mezoterapie szybko przywracają równowagę fizjologiczną skóry, ponieważ działają tam, gdzie występuje problem. Jeśli decydujesz się na mezoterapię, zwróć uwagę na jej skład. Bogactwo substancji aktywnych nie tylko nawodni skórę, z czym kojarzy się mezoterapia, lecz także gruntownie odżywi skórę i wzmocni ją walce z wolnymi rodnikami. Dobrze by miała w składzie nie tylko kwas hialuronowy, lecz także witaminy, aminokwasy, koenzymy, kwasy nukleinowe, minerały i antyoksydanty.