Wszystko zaczęło się w latach 50 XX wieku w Ameryce, a konkretnej w dzielnicy Soho, która jest częścią nowojorskiego Manhattanu. Początkowo lofty były miejscem zamieszkiwanym (często w sposób nielegalny) przez artystów. Duża przestrzeń wysokie sufity i ogromne okna sprzyjały kreatywności, a stare ściany, często częściowo zniszczone tworzyły niesamowity klimat. W latach 70 i 80 rozpoczął się proces modernizacji tych miejsc. Zaczęto dostrzegać potencjał loftów, a ceny poszybowały w górę.
Moda na lofty w Polsce pojawiła się stosunkowo niedawno. Pierwsze powstały w Łodzi w XIX-wiecznej fabryce Karola Scheiblera, a następnie w Warszawie, Poznań i innych miastach.
Czym charakteryzuje się loft w stylu nowojorskim? Przede wszystkim wspomnianą wcześniej przestrzenią. Dzisiejsze lofty zachowały wysokie sufity i duże okna, a dodatkowo często również kawałki starych ceglanych lub betonowych ścian oraz drewnianych belek i słupów, które zostały połączone z nowoczesnym wystrojem.
Styl nowojorskich loftów jest dość surowy i chłodny. Materiały, z których wykonuje się meble do tego typu wnętrz doskonale to odzwierciedlają. Dominują metalowe burka i ławy, druciane krzesła i kanapa obita czarną, grubą skórą. Fronty szafek kuchennych często wykonane są ze stali nierdzewnej, schody mają masywną, żeliwną balustradę. Oświetlenie to najczęściej proste lampy w odcieniach miedzi lub czerni, lub też lampy z długich kabli zakończonych jedynie żarówką w starym stylu. Wszystkie elementy posiadają minimalistyczną formę. W kolorystyce dominuje biel, czerń i szarość. Jeżeli we wnętrzu pojawiają się zasłony to tylko takie o prostym kształcie w duże geometryczne wzory, wykonane z naturalnych tkanin na przykład bawełny czy lnu.
Jak ocieplić taki wystrój? Najlepiej dodatkami, które będą nawiązywać do klimatu i historii miejsca. Doskonale sprawdzą się fabryczne zegary powieszone na ceglanej ścianie. Staromodne obrazy, czarno – białe fotografie w stalowych ramach lub duże, wyraziste plakaty.