Makijażowe must have na Sylwestra

Każda z nas tej wyjątkowej nocy chce wyglądać olśniewająco. Zapewnia nam to szykowna kreacja i wyrazisty makijaż. Podpowiadamy, jakich kosmetyków użyć, aby go wykonać.

Makijażowe must have na Sylwestra. Foto Pixabay

Po pierwsze: baza

Nasza cera jest jak płótno, na którym będziemy tworzyć, dlatego warto zadbać o to, aby było trwałe. Zanim zaczniemy tworzyć dzieło sztuki na twarzy, powinniśmy zrobić peeling, dzięki czemu cera będzie gładka. Później nakładamy na nią krem nawilżający, po czym czekamy, aż się wchłonie. Po kremie dobrze zastosować bazę, a dopiero na nią nałożyć podkład za pomocą pędzla lub beauty blendera. Bardzo ważnym elementem jest korektor, który stosujemy pod oczy, na sklepienie nosa i nad górną wargę.

Po drugie: kolor

Cień do powiek powinniśmy wybrać w takim kolorze, aby nie kłócił się on z barwą sukienki. Znane marki proponują nam zestawy cieni do tworzenia „smokey eyes”, które świetnie sprawdzą się na tą okazję. Na opakowaniu znajdziemy instrukcję, jak taki makijaż oka wykonać, a jeśli chcemy uzyskać „efekt wow”, warto dopełnić go sztucznymi rzęsami. Nie możemy jednak zapomnieć o dobrym kleju do nich, aby trzymały się całą noc. Brwi także są warte podkreślenia. Jeśli nie mamy do nich specjalnych kosmetyków, możemy wykorzystać zwykły, brązowy cień do powiek.

Konturowanie

Bronzer, róż, rozświetlacz i nasza twarz wygląda na całkowicie odmienioną. Możemy ją wyszczuplić i sprawić, że rysy będą bardziej wyraziste. Kosmetyki kupimy oddzielnie bądź w zestawie, co da nam pewność, że odcienie będą się ze sobą ładnie zgrywały.
Jeśli konturowanie to dla ciebie czarna magia, warto wejść na You Tube i zobaczyć filmiki instruktażowe profesjonalnych makijażystek. To naprawdę nic trudnego, a efekt końcowy naprawdę robi wrażenie. Całość muskamy jeszcze pudrem i prawie gotowe.

W roli głównej: szminka

Pewnie na co dzień stawiasz na bardziej stonowane barwy, Sylwester rządzi się jednak swoimi prawami i zasadami, a jedną z nich jest to, że usta zasługują na podkreślenie. Osobiście, zawsze wybieram jakiś odcień czerwieni. Nic tak nie dodaje pewności siebie i nie przyciąga wzroku. Jeśli chcesz uzyskać ciekawy efekt, pobaw się kolorami. Kiedy nałożymy matowy błyszczyk na pomadkę, uzyskany efekt będzie satysfakcjonujący i bardzo trwały, a właśnie o to nam chodzi.

Sylwia Kropiewnicka