Małżeństwo Maryli Rodowicz trwało ponad 30 lat, więc informacja o jego zakończeniu wywołała niemałe zaskoczenie wśród fanów. Wszystko wydawało się być w porządku, wyglądali na szczęśliwe i trwałe małżeństwo, jednak 3 lata temu uległo rozpadowi. Już wtedy została podjęta decyzja o rozstaniu, a rozprawa rozwodowa według doniesień medialnych ma odbyć się 1 września.
Początkowo artystka była mocno rozżalona decyzją męża, czemu dawała upust w mediach. W wywiadach opowiadała o kulisach swojego małżeństwa, kładąc nacisk na problemy i sposób w jaki traktował ją ukochany.
Przez te kilka lat para z pomocą prawników próbowała podzielić posiadany majątek. Jak podaje Super Express, Rodowicz i Andrzejowi Dużyńskiemu z pomocą prawników udało się osiągnąć kompromis. Piosenkarka otrzyma willę w Konstancinie, samochód, a także połowę oszczędności. Dodatkowo mężczyzna ma jej pomagać w utrzymywaniu domu. Ugoda w kwestii podziału majątku daje szansę na przeprowadzenie rozwodu podczas jednej rozprawy. Czy rzeczywiście cała sprawa zakończy się tak szybko?
